Szukaj

Dla zafasolkowanych :) czyli drugi etap wtajemniczenia :)

Komentarze do: Jak zajść w ciążę
Odpowiedz w wątku
anuleczka
anuleczka 06-10-2009 14:50

Witam po weekendzie. Nie było mnie tutaj parę dni a tu nowe koleżanki-więc i was witam wśród nas, nas zafasolkowanych i tak jak w moim i zuzi czy marti przypadku "po rozpakowaniu".
W razie pytań służę rada, na tyle na ile będę w stanie ;)....

foxylady--ja również jestem myslami z tobą i wierzę mocno,ze z Tobą i dzidzią bedzie dobrze. Bądź silna i trzymaj się dzielnie dziewczyno....

marti--wcale mnie nie dziwi,że maluch poszedł pod nożyczki juz dwukrotnie, taki z niego przeuroczy kudłaczek,że szok!!!! :)ucałuj go ode mnie i Danielka-łysolka ;), co do rumianku to dziekuję za radę, wypijam od 4 dni po obiedzie i muszę przyznać,że to środek cud!!! skończyły się (odpukać w niemalowane) rewelacje żoładkowe nad ranem. Jest dobrze z czego się cieszę, bo dzięki temu spokojnie spi W SWOIM ŁóŻECZKU :D, choc brakuje mi go jak zasypiam-przyzwyczaiłam się ,ze mam go przy sobie, ale tak musi być!! bo jak podrośnie byłby problem. Choć nad ranem , około 7 ląduje już w moim łózeczku , miedzy mamą a tatem :), pozdrawiam Cię serdecznie....

zuziu- aerobik z maluszkami :), takie dodatkowe obciążenie :). Ja nie mogłam sie doczekać kiedy w końcu bedę mogła z danielem gdzieś wyjść (oprócz spacerków), brakowało mi ludzi i ruchu. Pewnie nie prędko wróciłabym do ćwiczeń ale właśnie brak kontaktu i nuda zmotywowało mnie do tego.
Ale ty kobito masz pamiec!!!!! tak robiłam prawo jazdy, zdałam za drugim razem. Wczoraj wybrałam się sama z Danielem w jak ja to nazywam "dziewiczą podróż" do koleżanki. Bałam się,że włączy syrenę i będzie ambaras, ale pięknie zniósł samotną podróż na tylnym siedzeniu, co mnie cieszy bo nie jestem już uwiązana w domu.
Daj jutro znać ile Twój Pawełek waży-jestem bardzo ciekawa. My mamy jutro kontrolę u okulisty--boje sie bo oczka nadal łzawią i ropieją :((, co prawda już nie tak bardzo ale jednak..

Monia--witam z powrotem we Wro :), oj wiem jakie te powroty z rodzinnych stron są trudne.
A co do bólu gardła, mnie też choróbsko dopadło około 20 tc i dopisuję sie do tego co agatha napisała (nie bedę jej powtarzać) , zdrówka życzę...

A my na weekend wybieramy się ze znajomymi w góry do Karpacza :), cieszę się tym bardziej, bo zbiega się ten wyjazd z moimi urodzinami :). Zakupiłam juz Danielkowi cieplutką kurteczkę, ciut za dużą (tak na zapas), jeszcze tylko nosidełko dokupimy i możemy jechać. Ciekawe jak mój szkrab to zniesie. Mam nadzieję,że dobrze mu zrobi świeże powietrze.

ale mam lenia dzisiaj....

MoniaB
MoniaB 06-10-2009 16:08

Dziewczyny nie uwierzycie...Poszłam do apteki po jakiś specyfik na gardło bo jak w 7 tygodniu byłam chora to oscillococinum brałam a tu baba mi nic nie sprzedała bo powiedziała że jedynie z zalecenia lekarza może:((Ale się wsciekłam:((No ale kupiłam grapefruty i cytryny pół reklamówki, mam sok z malin (mimo że nie powinno się go pić za dużo to ja czasem wypijam) i będę się ratować bo do lekarza jutro idę a w czwartek do ginki...

Anuleczka ale fajnie, ja niestety teraz się nigdzie nie ruszę dopuki nie wyzdrowiję.....A u mnie to standard, będzie to 6 albo 7 zapalenie gardła w tym roku i zawsze jak z domu wracam:((Ania ciumki dla Danielka:)))

Agatha, dzieki za rady;))Niestety wiekowa pani w aptece odprawiła mnie z kwitkiem. Na szczescie nie mam gorączki tylko głowa boli i gardło niemiłosiernie:(((

A nic, idę leżeć, mężuś mi herbatkę z cytrynka robi, a synus w brzuszku buszuje:))))

Miłego dzionka kochane:)))

Anikaaa
Anikaaa 06-10-2009 18:28

W końcu come back z pracy... nie cierpie początków miesięcy bo najwięcej mam pracy:/ no ale taki urok księgowej:)

MoniaB: mnie tez często boli gardło i zazwyczaj przechodzi w angine do której mam ogromne skłonności dlatego od razu jak tylko zabolało gardło w 8 tyg piłam mleko z miodem i troszkę masła, mimo doskwierających nudności piłam cały dzień po 2-3 łyki i po 2 dniach przeszło jak ręką odjął:))) Spróbuj na pewno nie zaszkodzi:)))

agnieszkaadres: ja jestem w 12 tyg :)))póki co na wadze schudłam 2 kilo ale i tak czuję że boczki troche nabrały dlatego kupiłam te spodnie i jestem z nich naptawde zadowolona :)))

Foxylady: zamarłam na chwilę jak czytałam twoje wiadomości... ja nadal wierzę, że wszystko będzie dobrze... najważniejsze mieć nadzieję, wierzyć i modlić się, jestem z Tobą ...

AGATHA
AGATHA 06-10-2009 23:58

Anuleczko napisalas ze sluzysz rada wiec mam pytanko ktore kiedys zadalam ogolnie do dziewczyn po porodzie ale nikt nie odpowiedzial. W ktorym tyg.ciazy Danielek obrocil sie glowka w dol? Pamietasz moze? Niepokoi mnie to troche bo pomimo moich cwiczen zaleconych przez ginka czuje ze jego pozycja sie nie zmienila a bardzo bym chciala rodzic naturalnie, musze po porodzie szybko dojsc do siebie bo malenstwem zajmowac sie bede tylko ja z M.Takze prosze o odpowiedz.
A swoja droga, Anuleczko, widze ze bardzo aktywna z Ciebie mamusia.Zapowiada sie ciekawy weekendzik.
MoniaB- dziwie sie troche tej aptekarce ale widocznie boi sie wziasc na siebie odpowiedzialnosc a w sumie nie ma jak domowe sposoby- tansze i bezpieczniejsze.
To do jutra moje drogie.Milej nocy.

anuleczka
anuleczka 07-10-2009 08:50

Agatha- sama za specjalnie nie wyczułam kiedy Daniel się obrócił, ale na którejś wizycie, tak gdzieś w siódmym mies., ginka podczas usg powiedziała,że dziecko obrócone już główką w dół i tak już zostało. Dość wcześnie to zrobił i na tyle abym tego nie zauważyła. Ale obniżenie brzucha już wyczaiłam ;). Dziecko nawet tuż przed porodem może się obrócić, więc nie zamartwiaj się za bardzo i uzbrój w cierpliwość. A ile tygodni Tobie zostało? (przypomnij).
A co do aktywności-to coś ty!!! ja i aktywność!! :) to nuda :D i chęć wyjścia z domu. A swoja droga to pożarłam się z mężem wczoraj bo oznajmił,że prawdopodobnie w sobotę bedzie musiał jechać do pracy, a mnie szlak trafił!!!!!! bo już wszystko zaplanowałam no i nastawiłam się przede wszystkim.

MoniaB
MoniaB 07-10-2009 10:09

Dzien dobry paniom:))))
Dzis słoneczko wyszlo a ja chora:(((((Już mi się normalnie nic nie chce:(((Ale wieczorem ide do lekarza tomoże w końcu ona mi cos da na to moje gardlo, a katar mam taki że mi chusteczek niedlugo braknie:(((

Po za tym coś mnie brzuch troche boli:(((Ale to chyba od długiego leżenia bo dopiero wstałam w już po 19 wczoraj w łóżku byłam.....

Synus się właśnie obudził i mamie daje popalić:)))Ciekawe jak dużo urósł i ile wiecej waży????Ale to jutro się dowiem na wizycie u ginki;)))

Pozdrawiam Was wszystkie i do usłyszenia:))))

MoniaB
MoniaB 07-10-2009 13:28

Dziewczyny cos mi ten brzuch nie przechodzi:(((Boli jak na @ i nie wiem co jest ale nie jest twardy a mały kopie normalnie jak co dzień:(((Wziełam już dwie no-spy, po drugiej przeszło na jakąś godzinkę a teraz znów zaczęło boleć a wizyta jutro:(((A buuuuuuuuu......

AGATHA
AGATHA 07-10-2009 13:37

Anuleczka dzieki za odpowiedz w sprawie brzuszka, uspokoilas mnie a do porodu zostalo mi 8tygodni wiec niepotrzebnie panikuje ale to przez lekarza ktory zasial we mnie niepokoj.
A jesli chodzi o ten wypad w gory to najgorzej jest sie nastawic a potem zmiana planow, nie znosze takich sytuacji ale niestety zdarzaja sie.Widocznie tak musialo byc.
MoniaB- nie denerwuj sie tym bolem brzuszka, najwyzej napij sie jeszcze rumianku bo no-spy juz troche wzielas i sprobuj polezec na lewym boku, ponoc najlepsza pozycja dla ciezarnych.Napewno wszystko jest dobrze.Daj znac po wizycie u lekarza.
A gdzie reszta forumowych kolezanek?

klaudia28
klaudia28 07-10-2009 13:47

Hej.
Sorki że dopiero teraz piszę , w poniedziałek byłam u mojego lekarza i miałm dać znać co powiedziała mi w sprawie ręki ale przez ten remont sypialni nie miałam totalnie czasu.
Na szczeście sypialnia już gotowa ,zostało tylko powiesić 2 półki które wczoraj zakupiliśmy z mężem.
Lekarka powiedziała mi w sprawie tego dretwienia dłoni i ręki że w to sioe w ciązy zdarza bo w ciąży ma sie dużo wiecej wody w organiźmie niż normalnie i ta duza ilosc wody naciska na żyły itp. i w środku w organiźmie w nagdarstku jest taka jakby "bransoletka" z zył i tam jest duzo wody i mi uciska te zyły dlatego spuchły mi place i mam ciągłe morwienie w całej dłoni a w nocy i dretwieje reszta ręki.
Tak to wytłumaczyła.
I powiedziała jeszcze że najczęściej to przechodzi samoczynnie po jakims czasie tylko nie wiadomo do jakim .....heh ja juz mam tak 3 tygodnie prawie ,mowi ze roznie czasem po paru dniach przechodzi czasem po kilku tygodniach i miesiacach dopiero. Nastepna wizyte mam 9 listopada i powiedziala ze jak do tego czasu mi to nie przejdzie to da mi skierowanie do ortopedy i wtedy on sie tym zajmie a jak tak dlugo samo nie przechodzi to sie robi na to operacje.Nacina sie ten nagarstek i woda wypłynie i zaszywają. Mam nadziej ze to nie bedzie konieczne w moim przypadku.
W kazdym razie tyle sie dowiedziałam i nie dostałam zadnej recepty z jakims lekiem na to......
Z dzieckiem wszystko ok, mam tez obrócone pupą do dołu ale mówi ze to 24 tydzien to jeszcze jest duzo czasu zeby sie obróciło prawidłowo.
Takze nie zamartwiam sie narazie tym , w ostatecznosci najwyżej bedzie cesarka.
Teraz parę dni będę z wami a po niedzieli jade na tydzień do Polski na chrzest do mojej siostry............huurrraaa.
Pozdrawiam,pa

AGATHA
AGATHA 07-10-2009 18:38

Klaudia28 fajnie ze odpisalas, widze ze Twoja lekarka bardziej szczegolowo opisala problem tej dloni, nawet troche przerazajaco z tym zabiegiem, moj ginek uwaza ze po ciazy to przejdzie wiec moze dasz rade wytrzymac chociaz jeszcze Ci troche zostalo czasu, u mnie ta bolesnosc az tak mi nie dokucza i w ciagu dnia przechodzi.super ze juz jestescie po remoncie, dosc szybko zlecialo a teraz pewnie jest fajniusio tak odswiezone. Pozdrawiam

MoniaB
MoniaB 07-10-2009 18:42

Agatha rumianek pomógł na jakies dwie godziny a teraz znów boli i do tego krzyże,,,Ale jeszcze wypiję rmianku i moze przejdzie a jak nie to jeszcze jedną nospe wezme. mam nadzieje ze sie tam nic nie dzieje.wLASNIE od lekarza przyszlam i jestem przeziebiona, mam tez zapalenie gardla, cos tam przepisala i mam nadzieje ze przejdzie, w poniedzialek mam kontrole a jutro o 17 ginekolog. mam nadzieje ze sie jic nie bedzie dzialo juz i brzuch przejdzie....

Buziaczki:)

klaudia28
klaudia28 07-10-2009 19:30

hej.
Aghata masz rację teraz jest fajniusio w sypialni,odświeżone i wogóle.
Ładne nowe kolorki na ścianach, panele na podłodze i śliczne łóżeczko juz stoi na swoim miejscu i czeka...hihi.
Kupiłam tez dwie półki na dziecięce bajki,książeczki i maskotki oraz taki duży Box na reszte zabawek typu grzechotki,pluszaki a poźniej klocki i tak dalej.
Bo im dalej to będzie mniej sił na bieganie po sklepach i zakupy.
No ja tez mam nadzieję ze mi to samo przejdzie z tą reką ale narazie dalej sie meczę nocami,bo w dzien jest ok.
Od wczoraj mam tez straszny katar i głowa mnie boli i strasznie sie czuje.
Na szczescie gardło ok i nie mam gorączki tylko ten katar.
Wiecie dziewczyny czy w ciąży można stosować spray do nosa na katar na przykład Otrivin bo taki mam z polski.
Jeszcze pare dni i jade do Polski na chrzest na dodatek ja będe chrzestna slicznej coreczki mojej siostry ktora sie urodziła 10 wrzesnia pierwszy dzidzius mojej siostry tez jest, tak jak i moj będzie pierwszy.
Pozdrawiam

marti84
marti84 07-10-2009 21:20

witam wszystkie dziewczynki
u nas dobrze,dzisiaj bylismy na basenie i Kuba sam plynal pod woda przez kilka sekund,taka radosc ze hoho.
Poszedl spac juz o 8 ,bo troche to plywanie go wymeczylo.Wczoraj mial 2 szczepionke,i bidulek nam plakal troszke,a ja razem z nim!I troche w nocy byl marudny,budzil sie co 1.5 godziny a normalnie to przesypia! do 4 rano.no ale coz.
Bylam tez wczoraj u lekarza,bo bardzo ale to bardzo wypadaja mi wlosy i caly czas musze sisusiu,jak bym miala jakoms infekcjezrobili mi badania i okazalo sie ze wszystko w pozadku!
cdn

anuleczka
anuleczka 08-10-2009 09:50

marti jak Wy to robicie,że spicie bez pobudki do 4???? ja też tak chcę!!! ale jak narazie Daniel zasypia po kąpieli i śpi 3 godz., potem karminie i znowu spanko i pobudki już co 2 godz. A ostatnio coś mu się poprzestawiało i budzi się na dobre o 5 i po spaniu!! kolejna drzemka ok. 9. ile ja bym dała aby budził się w nocy tylko raz. A co do wypadania włosów to ja mam dokładnie tak samo jak ty. Wypadają mi garściami, mimo iż biorę witaminy. A i nas czeka niedługo szczepionka i też płaczę, nawet bardziej niż Daniel :)

A ja dzisiaj mam aerobik ale niestety windę mamy zepsutą, a ja mieszkam na 7p., więc jestem uwiązana i z aerobiku nici. Mam postanowienie,ze poćwiczę sobie sama wieczorem ;)

MoniaB
MoniaB 08-10-2009 10:32

Dzien dobry mamusiom i przyszłym mamusiom:)))

Ja dalej chora:(((Jakoś się kuruje ale nic mi nie lepiej a katar to mam taki że mi już chusteczek brakuje:((((Brzuch juz nie boli, na szczescie bo sie wczoraj wystraszylam, ale i tak dzis gince o tym powiem!!!!O 17 wizyta...

Agatha, najbardziej mi twoja rada picia rumianku pomogla, ale jak kładłam sie spać to jeszcze jedną no-spę musiałam łyknąc:((((

Klaudia, super ze remont sie udał i już masz go praktycznie za sobą:))) i ze bedziesz miala czas cos skrobnąć na forum:))Z tego co wiem Otrivinu nie wolno w ciąży stosować:((A poza tym to ilośc leków które mozemy stosować jest bardzo ograniczona...Jak wyzej przeczytasz to mi w patece pani nic nie sprzedala.....

Ania, to ja wspólczuję z ta windą bo pogoda dość ladna a Ty jesteś uwiązana....Ja się fatalnie czuję wiec chyba dziś nigdzie oprócz ginki nie wyjdę:(((

dziewczyny a co u Was???Nic nie piszecie//???

ja normalnie łóżko nie zaścielone, gary nie pomyte i tak siedze i nie mam do niczego siłY:((((

anuleczka
anuleczka 08-10-2009 11:31

Monia ażebyś wiedziała,że przewalone!!! a żeby Mały nie siedział w murach wystawiłam mu już wózek na balkon :) i jak go drzemka złapie zapakuję go do wózia i werandowanie hehe. A Ty się kuruj, kuruj i daj znać ile przybyło Twojemu synusiowi....

Aha-my wczoraj u okulisty bylismy. wszystko dobrze, a z tymi kanalikami to nadal mamy kontynuować masaże. I tak do 6/7 miesiaca, jesli nadal będzie łzawił to dopiero wtedy na zabieg. ale jestem dobrej myśli.

no właśnie co z Wami mamuski?? Spicie jeszcze???

Zuziu kochanie co z Tobą???? Pawełek daje Ci popalic??? odezwij się i napisz chociaż w dwóch zdaniach co u Was...

MoniaB
MoniaB 08-10-2009 11:44

Właśnie Zuzia odezwij sie)))))

Zuzia44
Zuzia44 08-10-2009 11:56

Witam.
Przez dwa dni nie czytałam Was i...

Foxylady - co u Ciebie ?????? Myślałam o Tobie bardzo często. Trzymaj się słonko !!!!

Anuleczko śmigaj autkiem z Danielkiem. Fajnie, że masz prawko to się baaaardzo przydaję. Podoba mi się pomysł tego aerobiku z "obciążeniem". Mały ma zabawę a Tobie uciekają kalorie. W grupie to się chce a w domu trudno się zmobilizować. Życzę powodzenia i dużo chęci na dzisiejszy wieczór. Anuleczko a jak tam przytulanki ? Odważyłas się już ?

Monia B - na przeziebienie u mnie w ciąży było Oscillokocillum. Polecane przez lekarza i wypróbowane. Olej całe sprzątanie i gotowanie i mysl tylko o sobie. Nic się nie przejmuj jstanem pokoi. Powodzenia dziś u lekarza.

Agatha - ja też spieszę z info na temat położenia dzidzi. U mnie w 33 lub 34 tygodniu dziecko było jeszcze obrócone pupą w dół. Na usg lekarz powiedział, że ma jeszcze trochę czasu na to żeby się przekręcić no i na usg w chyba 39 tygodniu było juz ok. Ale z pierwszym synem to była historia - od początku był poprzecznie. Lekarz powiedział mi, że "chyba będę pozbawiona przyjemności porodu" :-). Zapisaliśmy się do szkoły rodzenia z moim M. Po jednych z zajęciach ale nie pamiętam tygodnia ciąży poszliśmy do prowadzącej położnej zapytać właśnie o to. A ona objęła mój brzuch i zaczęła go tak jakoś dziwnie gładzić i przesuwać rękami. W domu mój M zauważyl, że zmienił mi się kształt brzucha. Na następnym usg wyszło, że dzidzia się obróciła. A ja raczej twierdzę, że ją obrócili.

Muszę kończyć, bo ten czas tak okrutnie ucieka. Sama jestem do wszystkiego. Moj M remontuje pokój moim rodzicom i wiecznie go nie ma. A Pawełek coś się pręży i miałczy całymi dniami.
Gości miałam ostatnio, wczoraj lekarz, dziś też biegam od rana bo korzystając z pogody robię pożądne pranie.
U lekarza - wszystko ok. Za dwa tyg. do szczepienia, maluch waży 4470 g. Myslałam, że będzie więcej. Mój pierwszy synuś po miesiącu to miała 5500 - bo sprawdzałam. Muszę tylko kupić w aptece plaster na pępek bo lekarka stwierdziła, że małemu za daleko odcięli pępowinę i musi założyć taki plaster. Słyszę, że pralka juz kończy więc... papapa.

Foxylady - napisz proszę np. "że lekarz się pomylił" i że z groszkiem wszystko dobrze. Taka dzielna z Ciebie osóbka !!! Będzie dobrze :-).

Zuzia44
Zuzia44 08-10-2009 12:06

Ja właśnie pisałam a tu się o mnie pytają. A czkawki nie miałam :-). Tego poprzedniego meila to pisałam chyba z pół godziny albo więcej bo była przerwa na karmienie.
Jak go dodałam to patrzę a tu zostałam wywołana do tablicy :-).

Anuleczko tak się cieszę, że u okulisty dobrze. Czyli stan oczków jest lepszy a będzie pewnie leszcze lepszy. To wszystko dzięki Twojej dbałości. Niech nigdy nie opuszczaja Was te dobre myśli ! Zajrzyj czasem na malucha na balkonie, czy mu tam ptaszki czego nie nawaliły :-). Mojego Pawełka wczoraj komar pogryzł. Świnia jedna - w środku wózka na budzie sobie siedział. Mój M go potem z pół godziny po domu ganiał ale zemścił się i zabił dziada jednego !!!

MoniaB - oj przepowiadające to na pewno nie są. One tak przychodzą i odchodzą. A nie, że boli przez cały czas. Ja bym jednak do gina się zgłosiła. A przy porodzie dasz radę kochana, na pewno !

Lecę z tym praniem bo młody śpi. Pa.

MoniaB
MoniaB 08-10-2009 12:26

No właśnie Zuziu mnie nie bolało cały czas...Pobolalo potem przestało jak wypiłam rumianek i poleżałam na lewym boku, jak wrociłam od lekarza to znów zaczęło a potem przeszło...Ide dzis do ginekologa to sie jej zapytam i niech mnie przebada. ale brzuch w porządku, maly też cały czas daje o sobie znać, wiec mam nadzieje ze nic złego sie tam nie dzieje.....

Zuzia, widzisz, wszystkie o Tobie myslimy i o Pawełku:)))
Idę chyba do tesciowej, nie powinnam się z domu ruszać ale już nie mogę, cieplo się ubiorę a potem wrócę z mężem:))

Odpowiedz w wątku