Szukaj

Dla zafasolkowanych :) czyli drugi etap wtajemniczenia :)

Komentarze do: Jak zajść w ciążę
Odpowiedz w wątku
Ayah28
Ayah28 15-06-2009 19:49

Też się melduję :)

Jutro mam USG i czekam na to badanie bardzo, bo wydaje mi się że mała jest pleckami do moich pleców... a to niedobrze do porodu. Mam nadzieję, że moje przeczucie jest błędne i jutro Wam to powiem :)

Ja jeszcze 2 tyg! Zaczynam 39 tydz i wszystko się może zdarzyć... tym bardziej, że obu synów urodziłam w 39tygodniu :) a w środę i czwartek będzie mój ukochany i jak zaczniemy szaleć... to może córcia do 28 nie doczekać ;) chociaż wolałabym ten 28. Zobaczymy jak to wyjdzie w praniu!

Dziubek - z Twojego opisu wynika że nie było źle ;) wręcz było ok :) Ty mówiłaś, że pierwsze i ostatnie... a ja przy pierworodnym, jak mi Go położyli na brzuszku powiedziałam "ja muszę szybko jeszcze raz to przeżyć" :) i wykrakałam, bo pół roku później znowu chodziłam w ciąży!

Anuleczko, Akszeingo, WERCIU, Marti ( a może już Marti jest po?) wszystkie mamy końcóweczkę... Trzeba myśleć pozytywnie! I czekać...

Pozdrawiam i do jutra.

wercia24
wercia24 15-06-2009 22:22

WITAM! JA CAŁY DZIEN SŁABO CZUŁAM SWOJA CÓRCIE I ZADZWONIŁAM DO SWOJEGO GIN POWIEDZIAŁ ŻEBY JECHAC DO SZPITALA ZROBIC KTG.POJECHAŁAM ZROBIŁAM POŁOZNA POWIEDZIAŁA ZE OK, JAKIEŚ SKURCZE SIĘ POJAWIAŁY.ALE POJECHAŁAM DO DOMU BO NIC SZCEGÓLNEGO SIE NIE DZIAŁO.TERMIN W PIĄTEK ALE JA JUZ BYM CHCIAŁA.TAK MNIE CIĄGNIE W PACHWINIE ZE LEDWO CHODZE.

nane 29
nane 29 15-06-2009 22:45

witam ciężaróweczki;) ja z wątku dla starających się ale mam nadzieję że niedługo się i ja się znajdę;))

MONIA 1980 GDZIE SIĘ PODZIAŁAŚ? CO U CIEBIE? JAK BADANIA? jak się czujesz? napisz choc kilka słów co u was? pozdrawiam

AGATHA ty też się nieodzywasz zajżyj do nas!co u was słychać ? jak się czujesz? pozdrawiam

cieżarówki trzymajcie się!! pozdrawiam wszyskie i wasze szkrabki;))

marti84
marti84 16-06-2009 01:27

Hej dziewczynki
Ja nadal jestem z brzuszkiem,chyba zostane weteranka na tym forum:!
z najdluzsza ciaza .
wczoraj maz zabral mnie do restauracji na chinszczyzne,bo mialam dola!
dzisiaj jak bylam w ubikacji to wylecial mi taki galaretowaty lekko zielony uplaw,sorki za taki szczegolowy opis,zastanawiam sie co to moze byc,czy to juz czop czy jeszcze nie,zadzwonilam do poloznej i mowi ze to nic szczegolnego.
w czwrtek mam wizyte i jak sie zgodze to masaz szyjki,a potem na wywolanie,
cos mi sie wydaje ze moj syn sam sie nie urodzi,zobaczymy byle do konca tygodnia,ale powoli mam dosc...
pozdrawiam

Monia_1980
Monia_1980 16-06-2009 12:19

witam serdecznie po dość długiej przerwie. Przepraszam za długie milczenie. Jesli chodzi o moje badania (PAPPA) to pierszy etam wypadł bardzo dobrze. Wyniki z krwi są dobre jednak ze względu na to, że miałam poprzednią ciąże Zespół Downa-to powinnam wykonać amniopunkcję w 16 tygodniu aby mieć na 100 % pewność że dzidziuś jest zdrowy. Obecnie jestem w 15tygodniu a więc za tydzień mam to okropne badanie. Piszę, że ono jest okropne, bo to nic przyjemnego jak wbijaja długą igłę w brzuch i pobieraja wody płodowe. No ale jeśli dzięki temu będę mogła spać spokojnie-to muszę to przetrwać.
Nie zaglądałam do was długo, bo miałam problemy. kilka dni krwawiłam i myślałam już o najgorszym ale po kilku zastrzykach w tyłek mi przeszło. Miałam jednak zalezenie, że muszę leżeć, no i leżałam całe dnie plackiem i czekałam kiedy minie ten strach o dzidzię. Teraz jest ok. Moge normalnie chodzić ale muszę się bardzo oszczędzać, więc nie wyjezdzam sama na zakupy. Zakupy robi mąż. Ja tylko spokojnie siedzę w szkole(bo tam pracuję) i czekam z utęsknieniem na wakacje.
Nane, dzięki że o mnie pamiętasz-co u Ciebie? Jak starania?Ja cholernie boję się tej amniopunkcji no ale muszę jeszcze i to przetrwać. Jak wszystko dobrze się ułoży to koniec czerwca będą wyniki i dopiero wtedy pochwalimy się całej rodzinie. Póki co jesteśmy z mężem twardzi i nikomu nie mówimy.
Trochę sie rozpisałam.
Trzymajcie się dziewczyny! mam nadzieję, że nie macie problemów a wsze brzuszki rosna zdrowo.
U mnie w pracy jeszcze nikt nie wie i nawet nie mam problemu z ukrywaniem bo jeszcze wcale nie mam brzucha.Tylko takie małe "wzdęcie" :)))

PAAAAAAAAAAAAAAA

meja83
meja83 16-06-2009 13:19

czesc dziewczynki
jestem tu nowa bo dopiero na poczatku ciązy-jakis 6tydzien
ale kurcze mam juz straszne nudnosci i rano jest naprawde kiepsko!!
czekam na jakies madre rady!
a moze któras z Was piła nowokainę na te nudnosci bo mi lekarz przypisał a pani w aptece zjechała ze tego nie mozna brac w ciązy!!
i juz teraz zglupiałam!

Akszeinga1
Akszeinga1 16-06-2009 14:30

Meja witaj i gratki!Na nudności dobrze jest szybko coś przekasic jak zaczyna pojawiac się głód. Mogą to byc: migdały, orzechy, krakersy, owoce itp.
Pozdrowionka

Ayah28
Ayah28 16-06-2009 17:16

meja witaj - mi na nudności nic nie pomagało :( ale to sprawa indywidualna. Próbuj!!

Jestem po USG - mała leży na ukos, ale główkę ma dobrze usadowioną do porodu, więc powinno pójść dobrze. Waży koło 3000g. Dziś o 20.00 mam jeszcze mieć KTG, bo malutka się wyciszyła, a ja mam coraz częstsze twardnienia brzuszka. Zobaczymy, czy zapis wykaże jakieś skurcze? Nie mogę się już JEJ doczekać!!!

Pozdrawiam Was kochane. Piszcie co u Was. Zajrzę jeszcze po KTG :) pa

Akszeinga1
Akszeinga1 16-06-2009 21:03

Ajah jak po ktg? Ja byłam wczoraj, no niby jakieś skurcze są ale ja nic nie czuję:( Jutro termin, a tu "ni widu ni słychu"). Wczoraj połóżna mówiła, ze jak minie 41 tc to będę musiała zgłosić się do szpitala... więc liczę, ze w tym tyg. mała wyjdzie:)
Kasiak co u Ciebie?

Ayah28
Ayah28 16-06-2009 22:34

czekałam 2 i pół godz do 22 na kolej na KTG... ale 3 razy u kobiety przede mną wychodził błędny zapis-dzieciątko zaspane, potem miała wejść jeszcze jedna osoba, a moja córcia też już przysypiała i stwierdziłam, że chrzanię :( jutro o 7.30 rano mam mieć... Kładę się, mam nadzieję, że szybko zasnę.

Hanuś81
Hanuś81 17-06-2009 17:24

http://fotoforum.gazeta.pl/3,0,1852726,2,1.html

to link do zdjęcia z moją córeczką...mam nadzieję, że dobrze to zrobiłam bo mózgiem internetowo- komputerowym nie jestem:):), pozdrawiam wszystkie, buzka

pepkasia
pepkasia 17-06-2009 19:19

Jaka śliczna Kruszyneczka, kurcze kiedy mój Łukaszek był taki maleński. Gratuluję ślicznej córci...oj mi się już też córcia marzy :)

Akszeinga1
Akszeinga1 17-06-2009 22:19

Hanuś jest urocza! Pozdrawiam!
Dziewczynki co tak cichutko siedzicie?

Ayah28
Ayah28 17-06-2009 22:38

hanuś :) gratulacje - córcia przesłodka, śliczne zdjęcia... w jakim odstępie zrobione?

Ja po KTG ok :) wszystko w normie. Mała napiera główką na maxa i jak była zaspana w ostatnich dniach, tak teraz nadrabia i się wierci aż za dużo ;) hihi... DO terminu 10 dni! Ufffff ... kiedy to będzie????????????

A jak u Was jakieś zwiastuny>??

anuleczka
anuleczka 17-06-2009 23:11

A czy zwiastunem może być wzmożona ilość upławów??? mam nadzieję,że tak :)...i też czuję napieranie maluszka, a wierci się że hey! mam wrażenie,że cały czas jest aktywny,że nic a nic nie odpoczywa :), poza tym szczypania nadal występują jak również pobolewania brzusia jak na miesiączkę. Za tydzień ostatnia wizyta kontrolna i mam nadzieję,że coś ruszy. Już bym chciała,poa tym dzisiaj zaczęłąm pakować torbę do szpitala- nie wiedziałam od czego zacząć, jak się spakować. Ale dałam redę ;)...

-hanuś-- śliczna córunia, niech rośnie zdrowo!!!!.....

MoniaB
MoniaB 18-06-2009 10:37

Witajcie dZiewczyny:)))

Ja w koncu odsypiam swoj slub i wesele:))Od soboty jestem juz zona:)))

Anuleczko bardzo CI dziekuje za zyczenia:)))))Objawow ciazy jakis wiekszych nie mam wogole chociaz rano mi troszeczke mdło:(((Jutro mamy wizyte u lekarza i mam nadzieje ze moje malenstwo ma sie dobrze, z reszta inaczej byc nie moze:))))))

Caly czas spie i normalnie zadnego pozytku ze mnie nie ma:)))

Pozdrawiam Was barzo serdecznie:)))Oj anuleczko juz niedlugo i bedziesz miec swoje malenstwo przy sobie:))

anuleczka
anuleczka 18-06-2009 11:18

moniab--w końcu się odezwałaś. Ty masz wizytę w ten piatek a ja tydzien po Tobie. Już nie mogę się doczekać. Nie mogę doczekać się także samego porodu, aczkolwiek w następnym weekendzie wybieramy się z mężusiem na weselicho naszych znajomych-będzie to mój 39tc i chciałabym tego doczekać a już na drugi dzień mogę rodzić :D

Wszystko mam już przygotowane i czekamy, czekamy i to czekanie mnie dobija, muszę znaleźć sobie zajęcie, hmmm....

MoniaB
MoniaB 18-06-2009 11:54

Anuleczko, nie mialam czasu zeby wczesniej sie odezwac, bo caly czas jakies zalatwienia a poza tym to nie mam sily na nic, najchetniej bym w lozku caly czas lezala i nic wiecej....W takim razie zycze abys dotrwala do wesela a potem udanego i szczesliwego porodu:))

marti84
marti84 18-06-2009 16:13

hej
u mnie porazka bylam dzisiaj u poloznej zrobila mi ten mazaz szyjki!!
bol jak pieron! szyjka wysoko i zamknieta,wogole to sie poryczalam na wizycie bo nie chca mnie wziasc na wywolanie szybciej niz w niedziele 22 o godz 18.00 ,najpierw na tabletke na 2 dni potem kroplowka ,czyli cos sie bedzie dziac w przyszlym tygodniu.
bylam tez na ktg wszystko ok,teraz dlugie czekanie,musze sie jakos zrelaksowac bo dostaje pomalu swira i jakies deprechy!!!
pozdrawiam

Hanuś81
Hanuś81 18-06-2009 16:41

<ayah> jedno jest od razu po powrocie ze szpitala, a drugie to w opasce jak miała 3,5 tyg. dziś konczy 4 tydz:)

u mnie bez zmian, mała madal na jednym cycu, w drugim guzy jak były tak sa, no ale chyba narzie jej pokarmu wystarcza, w pierwszym tyg przybrała 16 dkg, w drugim 25dkg, a w trzecim 29dkg. monitoruje to z połozną, która twierdzi, ze jest ok i jak najbardziej w normie więc juz przestałam panikowac.

Życze powodzenia i trzymam kciuki za "terminowe" mamuśki, pozdrawiam, całusy paaaa

Odpowiedz w wątku