Szukaj

Dla zafasolkowanych :) czyli drugi etap wtajemniczenia :)

Komentarze do: Jak zajść w ciążę
Odpowiedz w wątku
anuleczka
anuleczka 29-05-2009 15:41

monia- podaj mi maila do siebie to co nieco napiszę ci o swojej lekarce i podam namiary

MoniaB
MoniaB 29-05-2009 17:33

anuleczka- monia_b24@o2.pl. Bardzo Cie proszę daj mi znac:)

anuleczka
anuleczka 29-05-2009 18:03

monia---wiadomość wysłana.....pozdr.

KASIAK1
KASIAK1 30-05-2009 11:42

<>anuleczka> pewnie, że się boję porodu. Najgorsze jest to, że się nie zna dnia ani godziny i nie wiadomo, gdzie sie będzie w tym momencie... ogólnie czuję taki niepokój, chciałabym to mieć już za sobą:)

Od wczoraj mam biały gęsty śluz, co to może oznaczać? to na pewno nie czop, bo jest biały. Jestem taka jakaś osłabiona od wczoraj, zmęczona i nic mi się nie chce, cała energia jaką miałam się wyczerpała :(

Akszeinga1
Akszeinga1 30-05-2009 16:33

Kasiak ja tez mam taki biały śluz i jest go dosc sporro, ale czytałam, ze to normalne przed porodem. u mnie jeszcze 18 dni jesli chodzi o termin...jestem ciekawa jak to będzie wygladac i tez sie boję :(

MoniaB
MoniaB 30-05-2009 16:56

Hey dziewczyny:)))Wy juz na półmetku a ja dopiero na początku tej pięknej a zarazem pełnej obawy drogi.....

Pozdrawiam Was:)))

pepkasia
pepkasia 30-05-2009 17:21

Kurcze, mnie brało od 5 rano 6 stycznia do 10-tej potem skurcze minęły i o 17 znowu wróciły, a o 23 jechaliśmy do szpitala i miałam tylko 3cm rozwarcia...oj bolało bolało...ale ból minął jak mały wyszedł. Powodzenia dziewczynki, trzymam kciuki, będzie dobrze :)

MoniaB
MoniaB 01-06-2009 11:30

Witajcie mamuśki:))
Coś tak ucichło to forum przez weekend:))Ale nic dziwnego, jedne odpoczywają, inne cieszą się z cudu narodzin:))
U mnie zaczął sie 5 tydzień, w piatek ide na wizytę do Pani doktor, juz się nie mogę doczekać:))

Pozdrawiam i zyczę miłego dnia:))

meja83
meja83 01-06-2009 12:42

Hej
MoniaB mam do Ciebie pytanie-w którym dc dowiedzials sie ze hestes w ciazy bo chyba jakos szybko?

anuleczka
anuleczka 01-06-2009 12:45

Monia--cieszę się, ze udało Ci się dostać do niej jeszcze w tym tygodniu. Ja do niej trafiłam w 6tc i już było widać pęcherzyk z malutkim "półksiężycem" w środku :)..ja mam wizytę dopiero we wtorek w przyszłym tygodniu i też nie mogę się doczekać. Mam nadzieję,że wyniesiesz od niej dobre wrażenia--tego Ci życzę.....

Ja na weekendzie byłam na wyjeździe i kurcze dałam sobie w kość spacerami i "wygibasami", wieczorem potwornie bolał mnie brzuszek, tak dołem i bałam się czy nic złego sobie nie zrobiłam lub dziecku. Dzisiaj już troszkę lepiej ale brzusio nadal pobolewa i twardnieje jak tylko wstanę i coś zaczynam robić. Poza tym ciężko mi się śpi i przerzucanie brzuszka z jednej strony na drygą to jakiś koszmar. Czuję całą sobą ciężar mojego synusia choć wcale nie jest duży. Zmierzyłam obwód pasa-105cm, to tyle co Ty Ayah :), ciekawa jestem ile ważę (nie mam wagi w domu), na ostatniej wizycie miałam 12 kg na plusie, czyli 65,5kg. A jak u Was mamuśki? również te na starcie???

KASIAK1
KASIAK1 01-06-2009 13:02

witajcie:) właśnie wróciłam od lekarza, dzidzia coś się nie spieszy na ten świat:( szyjka zamknięta, czop jeszcze nie wypadł na dodatek jakaś infekcja i bakterie w moczu :( klapa. Za równe 2 tyg mam wyznaczony termin, ale coś czuję, że chyba przenoszę jak tak dalej pójdzie... smutno mi, bo już bym chciała mieć przy sobie to maleństwo..

MoniaB
MoniaB 01-06-2009 13:57

Hej dziewczyny, pomyliło mi sie, jestem w czwartym tygodniu i czwarty dzien a nie piaty tydzień.

Meja, mi test ciązowy wyszedł w pierwszym dniu spodziewanej miesiączki. I od dnia ostatniej miesiączki mam policzone przez lekarza ktory to tydzień.

Akszeinga1
Akszeinga1 01-06-2009 16:42

Hej dziewczynki, dzisiaj miałam drugie ktg i jak zwykle mała sie wierciła, az położna podsumowała, że dzidzia będzie miała charakterek ... oj czuję, że da mi popalic:)
Co do obwodu brzucha to już mam 114 cm i zbliżam się do 39 tc. Pozdrawiam i piszcie co tam u WAS?

marti84
marti84 01-06-2009 18:56

Hej
u mnie dzis zaczal sie 39 tydzien ,termin na nastepny poniedzialek,hmm wielkie odliczanie,ale cos mi sie wydaje ze przenosze i urodze 15 czerwca,nie wiem czemu akurat ta data ,ale jakos mi to w glowie siedzi.
chcialam aby synek urodzil sie dzis,dzien dziecka no i Jakuba w kalendarzu,ale chyba nic z tego.
Nawet posprzatalam dom i umylam podlogi a tu zadnych skurczy!
Wczoraj mialam mala zalamke weszlam na wage i okazalo sie ze waze 79 kilo ,czyli przytylam 20 kilo ,przez osatni miesiac przytylam 4 kilo ,wiem musze sie przyznac duzo tu mojej winy bo poprostu sie objadlam ciastkami,czekolada i lodami ,ale nie wiedzialam ze bedzie az tak zle,:(
Wczoraj poklocilam sie tez z mezem i pol nocy przryczalam!
Jestem ostatnio bardzo emocjonalna i boje sie ze nie dam rady z porodem i opieka nad malym ,karmieniem i jeszcze sesja na uczelni...!! troche tego jest.
Siwerdzilam ze musze sie wziasc za siebie i od dzisiaj nie jem zadnych slodyczy,nie slodze herbaty i nie jem po godzinie 20, a spac i tak chodze okolo polnocy !I musze wyeliminowac wszystkie slodycze! i tluste jedzonko,
A po porodzie to sie ostro za siebie wezme.
Mowie wam dziewczyny ,nawet wynioslam lustro z pokoju bo nie moge na siebie patrzec !
a jak u was ...:)
pewnie lepiej
pozdrawiam

Akszeinga1
Akszeinga1 01-06-2009 19:29

Marti nie smuc się, u mnie też 20 kg do przodu, też objadam się słodkościami, w tym lodami jak nigdy. Ale powiedz sama kiedy jak nie teraz mozemy sobie dogadzac. Najważniejsze aby dzidzia była zdrowa, po porodzie będziemy walczyc z kilogramami, które zostaną. Idzie lato, a więc szykują się spacerki, najlepiej wybierac takie szlaki by dużo męczyc się przy prowadzeniu wózka...
Ostatnio gadałam z kumpelą, która przytyła 26 kg i w ciągu 7 m-cy wróciła do swojej poprzedniej wagi... i to nie aerobik i inne cwiczenia jej pomogły ale właśnie dziecko, które staje się coraz bardziej ruchliwe i trzeba się naganiac za nim. Bedzie dobrze! Buziaki

MoniaB
MoniaB 01-06-2009 19:47

Powiedzcie mi dziewczyny w który tygodniu lekarz założył Wam karte ciąży???I czy od pierwszej wizyty kazał zrobić podstawowe badania??

Mati nie smuć się, głowa do góry:))))I wiecej pozytywnego myślenia;))

Pozdrawiam:***

AGATHA
AGATHA 01-06-2009 20:06

Hey Monia, z reguly lekarz zaklada karte gdy zaczyna bic serduszko czyli miedzy 6 a 8 tyg.c. Ja mam zalozona w 6t.c ale jej nie dostalam i tez sie zastanawiam czy karta zostaje u lekarza czy powinnam ja miec przy sobie w razie czego.Dziewczynki odpowiedzcie prosze jak to jest.
Marti glowa do gory, dasz rade napewno.

MoniaB
MoniaB 01-06-2009 20:12

Agatha, z tego co sie orientuję to karte ciąży powinnaś mieć Ty bo będzie ci potrzebna do porodu.
Nie jestem w stu procentach pewna ale raczej ty ja powinnaś mieć.

Ayah28
Ayah28 01-06-2009 21:02

hejka
Karta ciąży należy do ciężarnej i powinna ją mieć zawsze przy sobie - w razie czego (krwawienia czy inne dolegliwości-wg dokumentu lek w szpitalu wie na czym stoi-tam są podst wyniki badań wpisywane).

U mnie jutro startuje 37 tydz :) Dziś byłam u gin, miałam robiony test na paciorkowca-jutro zanoszę do laboratorium i czekam na wyniki. Córcia serce ma jak dzwon :) 16 czerwca idę na USG (ostatnie) - 12 dni przed terminem!
Jeszcze 4 tyg i w końcu JĄ przytulę. Moi synowie też już się niecierpliwią! Dziś obcałowali mi cały brzuszek składając JEJ życzenia z okazji dnia dziecka :) Miłe to było!

Ważę 75kg - czyli 14 na plusie, na pewno szybko zrzucę :) dziecko wyciąga w ciągu pierwszych tyg wszystkie soki! Nie martwcie się!

Marti>>> słowo do Ciebie - rodziłam Franka na 2 roku studiów, Emila na trzecim - studiowałam dziennie, obydwaj chłopcy to wpadki na maxa! Poradziłam sobie. Skończyłam studia w terminie z wyróżnieniem, potem od razu poszłam na podyplomówkę. Jak młodszy miał pół roku zaczęłam pracować (uzupełniające studia robiłam wtedy zaocznie)... Dziecko daje niezłego powera :) uwierz mi. Mi lepiej szło jak Ich urodziłam niż wcześniej... Wiedziałam, że uczę się, by zapewnić Im przyszłość. Wcześniej mi to wisiało ;) oby przejść. POWODZENIA!!!

anuleczka
anuleczka 01-06-2009 21:07

W moim przypadku było tak,że jak trafiłam do mojej ginki to byłam w 6tc, zrobione miałam usg dopochwowe i założoną kartę, którą miałam i mam cały czas przy sobie. Serduszka jeszcze nie było ani widać ani słychać....

Odpowiedz w wątku