Dla zafasolkowanych :) czyli drugi etap wtajemniczenia :)

nynka no i chyba niestety będzie strzelec...;)
Jakoś nie czuję żebym dzisiaj lub jutro miała rodzić.
Chyba że niespodziewanie mnie złapie.
No i pójdę na wybory, a tak się zastanawiałam czy zdążę :)
Wczoraj intensywnie sprzątałam łazienkę i nic...

A Ty kochana z tą henną to się udałaś hehe aż się uśmiałam :).
Ja też pierwsze co wskakuje do wanny inaczej nie pojadę.

No to dalej czekamy.

Buziaki dziewczyny!!

No nynka masz racje.Apowiedz mi czy jak ci te wody odeszły to ty nie miałas bólów ze byłas w stanie jeszcze te wszystkie rzeczy robic
a wczoraj kolezanka mowiła ze dawała małej od 5 miesiaca do picia kawe zbozowa {ale ta sypana prawdziwa}taka słabiutka podobno bardzo zdrowo.

Hehe, gdy czujemy zbliżający się poród to chyba każda z Nas ma pierwszą myśl-wanna lub prysznic-hihi. Ja też gdy dostałam już takich bardziej konkretnych bóli to poszłam pod prysznic;-)a potem w szpitalu gdy miałam bóle krzyżowe to nawet spać poszłam i udało mi się drzemać godzinę z przerwani na budzenie co 8min. jak ból przychodził...
Takie super szybkie porody to tylko na filmach, z których wynika, że nic by kobieta nie zdarzyła zrobić, a to nie prawda...

Hey kochane:)
lila,asiulek trzymam za Was kciuki i za szybkie [porody:))u mnie do ostatniej chwili nic nie zapowiadało porodu:))poszłam spać w sobote jak gdyby nigdy nic i w niedziele obudzilam sie o 5 zeby wziac tabletke na nadisnienie poszlam spac dalej a 15 minut póxniej jak mnie trzaqsneło tak juz nie bylo wyjscia:)0o 10:45 urodzilam piotrusia:))

nynka, bo jabłuszko rozluznia i na hippie pisza prawde:0A najlepsze jest tarte jabluszko:)Wiec ja bym radzila abyś taie małgoi podawała, nie będzie problemow z brzuszkiem:)Piotrek codziennie dostaje jabłuszka z biszkoptami i bananenm. Z reszta ja nigdy nie patrzylam na sklady obiadków bo mojemu dziecku nigdy nic sie nie dzialo:)Zawsze dobrze tolerowal to co dostawal do jedzenia i do dzis tak jest mimo ze je juz praktycznie dirisłe jedzenie:)

Marti kochana moja czekam na wiadomość od Ciebie a i za spotkaniem jestem jak najbardziej za:))Marzy mi sie wspólna wycieczka do Wrocławiskiego zoo razem z naszymi maluchami:))Mężów tez mozemy zabrac:))
Mam nadzieje ze sie spotkamy tak jak ja sie spotkalam z Anuleczka:))

Anikaa co tam u Was???Cos sie ostatnio nie odzywasz:((jak gabrysia???

Dziewczyny przemknął mi temat odparzen i ja z calego serca moge polecić maść tormentiol, przy okropnym odparzeniu jakie miał piotrus w czasie lipcowych upałów ona nam zycie uratowala. A bardziej od sudocremu chwalę sobie maść na odparzenia Nivea-lepiej trzyma się skóry i chroni pupe, bo sudocrem zaraz jak piotrus zrobilsiku sie zmywał...

No to chyba tyle moich wywodów:)))uciekam Do piotrusia:))papapapa

MoniaW dziękuję bardzo :) może się spełni ;)

madzia27 no właśnie bym chciała tak jak na filmach.
Chlup wody potem skurcze i bach już dziecko na piersi ;)
Ale niestety jestem świadoma tego że tak nie jest hehe.
Kurcze jakbym już chciała mieć to za sobą...i w końcu mieć synka przy sobie :)

Miłego wieczorku wszystkim!!

nynka- moniaW ma racje starte jabłuszko pomaga na kupki ja tak daje Wiki raczej dawałam bo chyba jej sie przejadły hihi a po nich robiła rzadsze kupki i sie nie meczyła w ogóle teraz daje banany żeby smak jej zmienić .

Asiulek jestes jeszcze czy cie juz wzięło./

lilia60 mnie by nie było???
Jakoś czuję że zawsze będę hehe.
Dzisiaj chyba się poprzytulam z M bo już te pytania I CO JUŻ?? mnie zaczynają dobijać ;)
Rano ledwo wstałam a już miałam 2 telefony ;)
Generalnie nic nadzwyczajnego się nie dzieje...więc być może tak jak mówiłam w czwartek pojadę po prostu na wywołanie.
A jak Ty się trzymasz??

Pozdrawiam wszystkie mamuśki :)

hej dziewczyny:)

nie odzywam sie ostatnio bo naprawde czasu mi brak, jak juz sie troszke znajdzie to nadrabiam zaleglości w domku, caly zeszly tydzien zajmowalam sie organizowaniem babci 80-tych urodzin, no ale sie wszystko udalo i teraz chociaz to z planu dnia mi zeszło:)

co u mnie i Gabi znajdziecie na blogu, tam staram sie skrobnąć coś od czasu do czasu...

http://gorniakowie.blogspot.com/
ZAPRASZAM :)

czytam was regularnie ale nie zawsze na odp czas sie znajdzie:)

Buziaki dla Was wszystkich:)

coś ostatnio zafasolkowanych do nas nie przybywa

Anikaaa- świetnie wyglądasz w tych włoskach :) Ja też tak mam zcieniowane z tyłu ale jeszcze się nie odważyłam na grzywke :)Mam prośbe widziałam na blogu opis , że do morza mieliście tylko 10m mogłabym prosić o namiary oto mój e-mail kasia033@autograf.pl z góry bardzo dziekuje :)

kasia posłałam Ci maila :)

moniu- tez wybróbuja ta masc bo Gabi od urodzenia ma problemy z odparzaniem:/

Asiulej ja juz tez zwątpilam pochodze pewnie jak slon a do tego gardło coraz bbardziej boli i czuje sie paskudnie jade do apteki po jakis syrop

lilia60 no to nie ciekawie... bierz coś i do łóżka.
Ja dzięki Bogu już się podleczyłam.

Wczoraj przez cały dzień byłam na nogach.
Zrobiłam obiad, pojechałam na zakupy, zrobiłam ciasto dla męża i nawet postanowiłam się poprzytulać i dalej niccccc....
Potem do 2:30 nie spałam bo miałam jakieś dziwne skurcze i biegunkę ale niestety przeszło.
Kurcze tak sobie myślę że nie chciałabym mieć wywoływanego porodu :(
A czas leci i jeszcze dzisiaj i jutro i już kładę się do szpitala..

Achh dziewczyny ja chyba nigdy nie urodzę!!

Miłego dzionka Wam życzę!!

lilia- nie daj sie chorobie, kuruj sie ja rowny rok temu lezalam z grypa, nie mowie juz jaki stres przezywałam...

asiulek- trzymam kciukasy zeby dzisiaj samo cie wzieło:) dla mnie najgorsze było jechanie i czekanie w szpitalu, z zazdroscia patrzylam na laski ktore przyjezdzaly ze skurczami i za kilka godz juz lezaly z malenstwami... kciucze mocno:)

Anikaaa dziękuję bardzo :)
Tak bardzo bym chciała już dzisiaj jechać!! :(
Może się uda ;) sama w to nie wierzę hehe.

Pozdrawiam!

asiulek i jak???

Anikaaa bez zmian :(
Czyli jutro jadę na wywołanie...chyba że jeszcze dzisiaj mnie złapie ale pewnie nie ;)
Trzymajcie kciuki dziewczyny przede wszystkim za Karola żeby był zdrowy :)
Bo ja to jakoś dam radę.

lilia60 a Ty też czekasz czy może już mnie przegoniłaś??

Miłego dnia!

Nie Asiulek tez czekam sasiedzi przewiduja ze jutro urodze bo to taki szczegolny dzien dla mnie ale ja w to nie wierze pewnie poczekam do wywołania.
A tobie powodzenia zycze lekkigo porodu i zdrowego synka.
Jka bedziesz mogła to daj znac jak poszło.

lilia60 no to jeśli jutrzejszy dzień jest dla Ciebie wyjątkowy to życzę Tobie żeby to było jutro :)
Ale by było fajnie w ten sam dzień :)
O ile ja jutro od razu pojadę na porodówkę ale w sumie po co mają mnie trzymać.
Niech mnie biorą jak najszybciej.

Ja dam znać jak już będę w domu i znajdę chwilkę.

Pozdrowionka dziewczyny!

asiulek_85 życzę powodzenia:)

Zazdroszczę Ci,że już nie długo będziesz tuliła swojego synka:)
Trzymaj się dzielnie...