Dla zafasolkowanych :) czyli drugi etap wtajemniczenia :)

Karola, witam na forum:) Powiem Ci że może być troszkę za wcześnie aby lekarz zobaczył pęcherzyk. Ja poszłam na wizyte w 5-tym tygodniu i nic nie było widać. Dopiero po 2 tygodniach od pierwszej wizyty było widać pęcherzyk:) Czyli był to takiś 7-my tydzień.
Gosia, nie przejmuj się, przy dużej dawce żelaza czarny stolec to normalne:) Po prostu na barwę tak własnie wpływa żelazo:)
Pozdrowionka

Dzięki za odp bo naprawde się denerwowałam:) Mam jeszcze 1 pytanko. Już mam dość spory brzuszek i np jak się zginam to boli mnie w okolicy jajników. Niby się pytałam p. ginekolog i ona mi powiedziała że macica się rozrasta i tak musi być, tylko ja się wcześniej jej o to pytalam i nie wiem już. Czy któraś tak miała jak ja. Przypominam że dziś zaczynam z Filipkiem 22 tc:)

Ja dziś startuję z 17 tygodniem:) Brzuszka jeszcze nie mam aż takiego dużego ale coraz trudniej mi sie schylać. Nie boli mnie przy tym brzuch. Za to czasem pobolewa mnie lekko nawet jak siedzę czy leżę, kilka razy czułam jakby ciągnięcie w pachwinach ale to wszystko przez powiększjącą się macicę. Na dodatek to jeszcze nie koniec bo jeszcze sporo nam się rozrośnie do 9-go miesiąca:)

witam!!!

nie odzywalam sie kilka dni bo ostatnio bylismy z mezem na wyjezdzie takze troche bylam zmeczona dzisiaj dopiero mi to zmeczenie przechodzi.

witam oczywiscie nowa forumowiczke - co do widocznej ciazy to jesli zrobi ci lekarz usg dopochwowe to powinno juz byc widac:-)bo wyczuc to jeszcze nie wyczuje!

ja ogolnie czuje sie dobrze oprocz tego ze od czasu do czasu brzuch mnie pobolewa. teraz weszlam w 11 tydzien takze niedlugo za mna beda 3 m-ce - ale ten czas leci:-)

co do imion to dla dziewczynki Maja albo Kornelia a dla chlopca mąż ma wymyslec mi sie podobaja Szymon, Patryk, Maciej, Arek, Jarek, Sebastian - takze jest w czym wybierac:-)

Cześć dziewczynki baaardzo długo sie nie odzywałam różnie sie czułam raz gorzej raz lepiej ale ogolnie to taka coś osłabiona jestem coż moze to przez pogode.Ja własnie zaczełam 13 tydzien ciazy blam tydzien temu u gina i widziałam juz raczki i słyszałam bicie serduszka.Maluszek jak narazie dobrze sie rozwija :)Czuje ze to bedzie chłopczyk i mam problem z imieniem :P Dla dziewczynki mam imie : Oliwka ale dla chłopca to nie wiem codziennie sie nad tym zastanawiam :) pozdrawiam Was wszystkie razem i każda z osobna :)

Hej Dziewczyny!!! Zrobilam dzisiaj to badanie krwi jutro bede miala wynik i w srode ide do gin...Dzis rano zrobilam kolejny test i znowu wyszly dwie kreski :)) aha mam do Was pytanie czy mialyscie takie bole jakby @ miala przyjsc??Ja mam takie chwilowe ale mysle ze juz nie pzryjdzie. 5dzien jej nie ma no i te dwie kreski na trzechh testach... Achh , zeby wynik byl dobry i moja fasolka zdrowa!!!pozdrawiam goraco!!!

Karola, ja miałam delikatne bóle podbrzusza jak zawsze przed okresem więc byłam pewna że i tym razem @ przyjdzie:) Pytałam się gin czy to normalne. Powiedziała mi że takie odczucia mogę mieć do końca 3-go miesiąca a spowodowane jest zmianami zachodzącymi w maciny i jej powiększaniem się. Nawet teraz czasami miewam takie odczucie ale już duzo rzadziej, mimo że to już połowa 4-go miesiąca. A jutro wizyta kontrolna :)

hej dziewczynki, juz na tamtym forum zalogowalam sie i dodalam pare postow, widze, ze czas najwyzszy sie tutaj zalogowac :) obecnie jestem w 15 tygodniu ciazy i w przeciwienstwie do czesci z was nie mialam tyle problemow w pierwszym trymestrem ciazy, ale nie martwcie sie wam tez niedlugo przejdzie, jedyne dolegliwosci jakie mialam to meczacy bardzo silny glod na szczescie to uczucie juz minelo :) czasami pobolewa mnie brzuszek np. jak sie przekrecam w lozku zbyt gwaltowie, co do ciuchow to jeszcze chodze w tych sprzed ciazy ale prage zobaczyc duzy brzusio a tu narazie nic :( zazdroszcze tym ktore musialy juz wymienic garderobe :)hmm troszke sie rozpisalam mam nadzieje ze nikt nie bedzie zly, pozdrawiam wszystkie przyszle mamy :)

Malgoo, super że jest nas coraz więcej:) I widzę że jesteśmy na podobnym etapie bo mi zaczął się 17 tydzień:)

Hejka, dzisiaj chyba spałam w nocy godzinę, strasznie swędzą mnie nogi i inne części ciała, w necie przeczytałam że to może być cholestaza ciezarnych, dzisiaj mam wizytę i mam nadzieję że Pani doktor mi cos więcej powie, czytałam że w większości przypadków przebywa się z tą chorobą w szpitalu już do rozwiązania i w ogóle mając cholestazę ciezarnych możliwy jest szybszy poród. Wizyta dopiero po 18-stej więc myśle że wieczorem napiszę jeszcze, no i nie wiem czy nie ostatni raz bo coś czuję że wyląduję w szpitalu... :(

Pepkasiu, na pewno wszystko będzie dobrze! Gdzieś kiedyś czytałam że ciążowe zmiany hormonalne mogą powodować swędzenie skóry. Może więc i w Twoim przypadku nie będzie to nic poważnego. Trzymam kciuki!

Witam Was wszystkie dziewczynki!! Mój ciągły katar tak mnie dobił dzisiejszej nocy, że przeszło to moje wszelkie wyobrażenia. Co noc daje mi się we znaki ale dziś przesadził...Obudziłam się o 2 w nocy po trzech godzinach spania. I maiłam tak zapchany nos, że nie było mowy o spaniu. Do godziny 6 rano siedziałam na fotelu i czytałam gazety o ciąży. (Z tak zapchanym nosem, że nie mogłam przełykać sliny bo się zapowietrzałam. Poza tym swędział mnie zarówno nos, jak i gardło jak i nawet uszy.) Wśród nich znalazła sie taka o alergii. I mnóstwo objawów pasowało do mnie więc postanowiłam, że idę dziś do lekarza rodzinnego z prośbą o skierowanie do alergologa i jakież było moje zdziwienie gdy okazało się, że mój lekarz (od niedługiego czasu w naszej przychodni) poza tym, że jest specjalistą chorób wewnętrznych jest też specjalistą alergologiem od lat 25. Okazało się, że mój katar jest przewlekłym katarem alergicznym. Dał mi aerozol do nosa FLIXONASE. Dziewczynki jest wśród Was może jakaś alergiczka, brałyście może ten lek w ciąży. Szukałam w internecie ale zdania są podzielone... To sterydowy lek ale o miejscowym działaniu. Mój lekarz powiedział, że moje zmęczenie spowodowane niewyspaniem, niedotlenienie przez złe oddychanie i ciągle przeziębianie się przez oddychanie ustami też nie jest dobre dla dziecka więc lepszy ten aerozol bo niby mniejsze zło... Czekam na Wasze odpowiedzi dziewczynki. Pozdrawiam

Witam wszystkie forumowiczki!!!! Odebralam wynik badania beta hcg i mam 3/4 tydzien ciazy... Hurrra udalo sie. W pazdzierniku mielismy slub i powiem szczerze ze nie sadzilam ze tak szybko sie nam uda , myslalam ze trzeba bedzie popracowac jakies pol roku a tu taka niespodzianka.Moj M jest za granica i wraca za ok tydzien. Juz nie moge sie doczekac przytulic go. Jestem taka szczesliwa. pozdrawiam i buziaczki

anna1983> co do FLIXONASE to ja kiedys bralam ten lek bo tez podejzewali u mnie alergie - i musze ci powiedziec ze musisz uwazac z dawkami i dlugoscia brania tego leku poniewaz jak za dlugo sie go bierze to moze wystapic krwotok z nosa - pamietam ze ja tak mialam. po tym krwotoku przestalam go brac, zreszta tam na ulotce powinno byc cos napisane o skutkach ubocznych. nie wiem tylko jak on dziala na ciaze bo ja go nie bralam w ciazy!!! pozdrawiam:-)

hej kobietki
no i zapeszyłam :( znowu mnie dopadły mdłości i wymioty, choć już nie tak silne jak ostatnio...ale już mi się płakać chce - to piąty tydzień męczarni. Wera, KasiaK jak u Was z samopoczuciem? W większości artykułów wyczytałam, że po 12 tyg większość przykrych dolegliwości daje spokój... ale też rozmawiałam z koleżankami, które miały tak przez całą ciążę!!!! Obydwie dobrze przechodziły ciążę rodząc chłopca, a fatalnie rodząc córkę... Czyżbym potwierdzała tą regułę? Z chłopcami było naprawdę ok...a teraz? Oby rzeczywiście nagrodą była upragniona córcia ;) bo jak moja koleżanka powiedziała "inaczej po takich męczarniach to by było nie fair" ;)
Wizyty większość z nas ma 22 grudnia ;) lub w okolicy, czyli za 3 tyg. Hmmm to powinno już być ok. Zobaczymy.
Piszcie co u Was????
Pepkasiu :) trzymam kciuki i czekamy na informację od Ciebie!

No to gratuluję Karolu! Fajnie, że udało się Ci zajść w ciążę szybciutko i , że nie musiałaś czekać i przeżywać comiesięcznego rozczarowania jak niektóre z dziewczyn na forum. My z mężem czekaliśmy pół roku na 2 upragnione kreseczki ale wiem, że to i tak krótko. Niektóre kobitki mają gorzej. Gratuluję raz jeszcze i witam na forum. Uważaj na siebie i na fasoleczkę. Pozdrawiam

Dziękuję Dziubku za odpowiedź . Tak krwotok z nosa jest to dość częsty skutek uboczny.Ale ja zastanawiam sie jak z tym lekiem w ciąży. Czy któraś dziewczyna brała go w ciąży. Ale myślę, że lekarz wie co robi. Pytałam kilka razy czy na pewno można go zażywać. Zaaplikowałam dziś pierwszy raz jakaś godzinkę temu. Narazie troszkę lepiej ale zobaczymy w nocy. Pozdrawiam wszystkie mamusie.

Ayah ja jestem w siódmym tygodniu. I gdy przeczytałam Twój post mężowi to się ucieszył. On chciał by chłopca a ja chyba dziewczynkę a ponieważ mi naprawdę nic nie jest poza jakimiś delikatnymi dolegliwościami (odpukać)to z Twojego postu wynikało by, że chłopiec... Chciałabym córcię ale nie ważne co będzie najważniejsze żeby było zdrowe. Pozdrawiam

Hej dziewczyny ale miałam dziś dzień. Byłam u dentysty choć bardzo się balam, bo mam jakiś uraz z dzieciństwa, i okazało się że jeśli chce zdążyć przed rozwiązaniem to muszę zacząć już leczyć ząbki bo trochę się ich nazbierało(nie byłam u dentysty 2 lata). Mój Filipek dziś coś jest bardzo spokojny tylko rano trochę się powiercił a dalej spokój, niewiem czemu, no ale w nocy może da o sobie znać:) Życze miłej nocki. Dobranoc

Ja już po wizycie, ostatnio jadłam w dużej ilości pomarańcze i prawdopodobnie mam na cytrusy uczulenie dostałam tabletki i puder w płynie jak do czwartku nie przejdzie to w czwartek mam sięw szpitalu wstawić, i chłopczyk raczej będzie :o) następna wizyta 23 grudnia