Ciąża nie ciąża / Lekarz nie lekarz

Witam wszytskich
Chciałam powiedzieć, że się martwię bo mam problem. Chciałabym zajść w ciąże. Mam 21 lat i jestem z narzeczonym od 5 lat. Niedługo slub, a my staramy się o dziecko, już mozna powiedzieć od dłuższego czasu i nic (od ok. 2 lat). mam wątpliwości, że przyczyną może być to, że brałam 2 lata leki (nie antykoncepcyjne, ale takie co działają na prolaktynę - podwyżaszają jej poziom). Zdrowa kobieta ma poziom prolaktyny około 900, a ja miałam ok. 2700. Lekarz który przepisywał mi te leki, mówił mi że można normalnie zajść w ciąże i nie stanowią one problemu. Za to lekarz ginekolog powiedział mi że nie mogę brać tych leków, ponieważ na pewno nie zajdę w ciąże. I kogo tu teraz słuchać. Odłożyłam te leki, na własne życzenie i nie biorę ich od pół roku. mając nadzieje ze może sie teraz uda. Miałam też przez ostatni rok (półtora może) ogromne skoki wagi, przed zeszłymi wakacjami ważyłam 76 kg, teraz schudłam (przez pół roku) około 12 kg. Na chwilę obecną spóźnia mi się miesiączka (ale narazie 5 dni). Mam strasznie nerwowy nastrój, wszystko we mnie buzuję. Apetyt mam niesamowity, cały czas bym coś najlepiej przekąszała.Też raz rano w pracy miałam nudności. Jeśli ktoś mógłby mi pomóc to proszę o odpowiedzi. Pozdrawiam

Szkoda, że nie ma odzewu na moje zapytanie.
Bo ja mam naprawdę wątpliowści. Spóźnia mi się miesiączka 8 dni. Poboliwiał mnie też brzuch, nie jak to sie na miesiączkę zapowiada tylko w okolicach podbrzusza, tylko cały i tak dziwnie kuło. Mierzyłam sobie temp. miałam 37st. Boję się że moze mam juz urojoną ciążę!! Bo robiłam wczoraj test i nic.... :((( nie wiem co mam myśleć... cały czas czekam w niepewności. pomóżcie Kochani!!!

wybierz sie do lekarza, jeśli testy wychodzą negatywnie to raczej ciąży nie ma.. ale to raczej lepiej sprawdzić u specjalisty, testy czasem też się mylą najlepsze będzie badanie USG, jeżeli nie masz do końca zaufania do swojego lekarza pójdź do jakiegos innego ginekologa i powiedz że spoźnia Ci sie okres i chciałabys zrobić usg bo nie wiesz co myśleć gdzyz miesiączka się spóźnia.. myśle że to najlepsze wyjście..

Dzieki za odpowiedź. Myślę, że tak zrobię. Poczekam jeszcze pare dni, może miesiączka przyjdzie. Jeśli nie to pójdę do innego ginekologa i chyba najlepiej prywatnie. Na testach tez róznie pisze, kiedyś czytałam że wykrywa ciąże po 5 dniach od zapłodnienia, raz sie spotkałam że po 5 tygodniach, albo może się mylę. Pisze też na teście że warto powtórzyć test po 48 h,

myśle że to najlepsze wyjście z sytuacji lekarz powinien rozwiać Twoje wątpliwości i postawić wszystko na jedną kartę, z tego co opisujesz to chciałabyś tego dziecka więc życzę Ci tego mocno i myślę że będzie to ta karta z dzidziusiem :) Pozdrawiam

:)
Na pewno powiadomię
Pozdrawiam

tak masz racje ze test należy powtórzyć ale jesli okres ci sie spónia to test powinien wykazać czy jesteś w ciazy czy nie

ale dla pewnosci powtórz test a do lekarza i tak powinnaś iśc i tak

Mi wykazał po 4 dnia że jestem:) wiec trzymam kciuki i za ciebie

Wiecie co kochane dziewczyny. Okres mi sie spóźnia cały czas jak narazie. Wkurzyłam sie i zrobiłam rano test, specjalnie od razu po przebudzeniu. I nic. Nie wiem co jest grane. Denerwuję sie bo mam propozycje fajnej dobrze płatnej pracy (z której jedna dziewczyna zrezygnowała bo zaszła w ciążę) i trochę lipnie by było jeśli mi by się to samo przytrafiło. Dlatego czym prędzej muszę iść do ginka.
Pozdrawiam

A i chciałam zaznaczyć że gdyby się pojawiło dziecko to jest dla mnie najważniejsze.

To dobrze ża tak myslisz ze dziecko było by najwazniesze bo tak powinno być jesli test wyszedł negatywnie to raczej nie masz powodów do zmartwień moze to poprostu stres albo byłas przeziębiona itp. ale jak chcesz byc spokojna to idź do ginekologa

Wydaję mi się że to bardziej stres. Ostatnio miałam go dużo w pracy aż rzuciłam tą pracę i to w takich warunkach, że dopiero teraz mi przechodzi...

Ah w końcu dzisiaj dostałam miesiączkę z 10-dniowym opóźnieniem. Ulżyło mi dosłownie przez to, że byłam ostatnio kłębkiem nerwów. Ale z jednej strony szkoda... :)

Aleks-jeśli chcesz zajść w ciążę,a masz problemy to proponuję znaleźć dobrego lekarza.Najlepiej prywatnie,bo jeśli okaże się,że faktycznie coś nie tak z prolaktyną lub coś innego to na kasę chorych mało który gin.chce się podjąć leczenia.
Ja leczyłam się 5lat z powodu bezpłodności i wielu lekarzy zaliczyłam,niestety z marnym skutkiem.Dopiero prywatnie znalazłam super lekarza i wkońcu mam dziecko.Proponuję popytać w śród znajomych,może ktoś ci poleci lekarza,albo w internecie poczytaj.Jest taka "czarna lista lekarzy nie polecanych" i "lista polecanych lekarzy",pewnie znajdziesz tam opinię o lekarzach ze swojego miasta.

Dziekuję za informację. Na pewno spróbuję. Pozdrawiam