A jednak!

Sorry że dopiero teraz odp ale nie było mnie w kraju a nie miałam za bardzo dostępu do internetu.Wynika z tego co napisałaś że nie jesteś w ciąż Ja jak byłam u lekarza to też mi nic nie wyszło ale kazał mi zrobić badania. Wiec zrobiłam je po 2 dniach i wyszło mi że jestem w ciąży bo w tedy jak u niego byłam to było za wcześnie. Ale test od razu wyszedł mi pozytywny

Mam jeszcze jedno pytanko. Otóż jestem w 4 tygodniu ciąży a boli mnie brzuch w dole, a także lewy i prawy jajnik ale na zmiane. Dzwoniłam do lekarza i zalecił mi wzięcie nospy a jeżeli nie przejdzie to mam jechać na pogotowie bo on ma tam dyżur. To było w niedzielę. Dziś też mnie boli brzuch a nie mogę się dodzwonić do mojego lekarza bo pewnie ma jakąś pacjentke w gabinecie albo nie wiem może odbiera poród. Nie wiem co mam w takiej sytuacji zrobić. Pomóżcie.

Nie zlekceważ tch bóli jedź może do szpitala lub do jakiegoś innego lekarza. pozdrawiam

Jestem załamana! Byłam wczoraj u lekarza i okazało się że te bóle mogę mieć z przemęczenia.Ale nie to jest najgorsze. Pani doktor u której byłam powiedziała mi że to czwarty tydzień i że ten pęcherzyk jest mały jak na 4 tydzień ale żebym się nie przejmowała bo ja też jestem szczupła i drobna. Powiedziała mi że za tydzień mam się do niej zgłosić bo jeśli za tydzień nie będzie w tym pęcherzyku echa serca to znaczy że ciąża rozwija się nie prawidłowo.Mam lerzeć cały tydzień . Jestem załamana . Co to oznacza tylko prosze szczerze odp bo czuje że coś jest nie tak

Czy może mi ktoś coś poradzić bo nie wiem co mam o tym myśleć i strasznie się denerwuje

Oszczędzaj się i nie denerwuj tak napewno wszystko będzie dobrze.

Mam nadzieje że wiesz co piszesz ale dalej nie wiem czy jest wszystko w porządku.Bo nie wiem czy tak może być.

Hej Gosiu.Nie załamuj sie od razu.Mam kolezanke ktora juz w sumie urodziła ale jej poczatek ciazy wyglądał podobnie.Była u lekarza w pierwszych tygodniach i tez jej powiedzieli ze pęcherzyk jest za malutki jak na ten tydzien ciazy,ze z tego pewnie nic nie bedzie i tez nie było słychac echa....jesli dobrze pamietam do dostała chyba LUTEINE w tabletkach i jakos potem poszlo-ciaza rozwineła sie prawidlowo i ma teraz DUZEGO BOBASKA-CORECZKE :-)Roznie to bywa na poczatku ciazy,ja przeszłam ogromny stres w 9 tygodniu(zaczełam plamic i brzuch bolał jak na okres-myslałam ze to koniec) jednak udało nam sie przetrwac.Uszka do gory:-)Pomoz malenstwu i mysl pozytywnie,napewno mu w tym pomozesz.POZDRAWIAM

Ja też przyjmuje luteine ta lekarka dała mi jeszcze jakiś zastrzyk na podtrzymanie ciąży. Boje się bo pokochałam to dzieciątko już z całego serca i nie wiem co będzie dalej. Mam nadzieje że wszystko będzie OK

Byłam dziś u lekarza i jest już echo płodu i echo serca:) Ale się ciesze a tak bałam się iść na wizytę. Pani doktor mi powiedziała że wszystko jest w porządku:)