Szukaj

* * * ZAFASOLKUJEMY W 2010* * *

Komentarze do: Jak zajść w ciążę
Odpowiedz w wątku
nigerowa
nigerowa 09-12-2010 18:40

Wiesz Chiara, może i na święta nie będziesz miala radości zle mam nadzieje, że zgodnie z wątkiem jeszcze w 2010=) A ja nie wytrzymałam i dziś test zrobiłam i oczywiście jedna kreska, ale w sumie liczyłam się z tym, a dzisiaj to mi tak piersi urosły ze szok, ledwo się w staniku mieszczą, no ale na okres też pewnie tak się robi... Tak jakoś jestem nakręcona na tą ciążę, że podejrzewam ,że się będę BETY robić bała, żeby nie wyszło, ze nic nic nie ma. W przyszłym tyg się na betę wybiorę i już się jej boje. Pozdrówka

Dotar
Dotar 12-12-2010 00:02

Dzięki dziewczyny za wsparcie, za zrozumienie. Raz mi lepiej, raz gorzej... totalna masakra. Nie mogę się doczekać tych pierwszych badań, chciałabym, żeby coś wyszło i dało się to wyleczyć, niż żeby się okazało, że niby jestem zdrowa, a nie będzie wiadomo dlaczego obumierają mi ciąże.
Trzymam za Was kciuki!!!

Nigerowa, ile Ci się @ opóźnia?

Teraz będziemy fasolkować w 2011...
Pozdrawiam.

nigerowa
nigerowa 12-12-2010 19:46

Narazie nie spóżnia mi się wcale;/ planowana @ ma być jutro, zrobię test, choć wiem, że może nie wyjść. Zaczynam już świrować raz jestem pewna, że w srodku jest fasolka Jaś a raz dopadają mnie takie obawy, że szok. Chyba aż za bardzo chcę. Trzeba czekać... Trzymajcie kciuki

wiolka8
wiolka8 12-12-2010 20:04

Dotar doskonale cie rozumiem. U mnie w bad. hormony wchodzą super. Miałam je bad. już 2 raz i za każdym razem jest lepiej. Co z tego ja nie ma efektów. Na monitoringach też zawsze wszystko ok. Dopiero na ostatnim nie było nic, byłam szczerze zdziwiona i załamana, ale dzięki temu mój gin. podjął decyzje o leczeniu. Dostałam Luteinę i Clo. Na razie 2 cykle na samej luteinie, bo może wystarczy. Powodem są też świeta i brak mozliwości pełnego monitoringu. A potem stratujemy ze stymulacją w końcu. Nie wiem dlaczego teraz nie miałam owu. Gin twierdzi, że przecież średnio 2-3 cykle w roku są naturalnie bezowulacyjne i nie ma się czym przejmować, ale jednocześnie chce "podrasować" moją owu. lub wywołać Clo. Mam nadzieję, że to złe to na dobre mi wyjdzie. Przynajmniej coś się w końcu dzieje.
Dziewczyny dużo siły, wytrwałości i wiary, że się uda

nigerowa
nigerowa 13-12-2010 09:27

12 dni po stosunku, 10 lub 11 po owulce, test nie wykazał nic. Ci cho sza. Teoretycznie dzisiaj powinna być ta okropna@, ale zakładająć, że owulka była koło 2go grudnia to okres sie zpozni jakieś 3 dni? już dostaje do głowy, wątpie że mogło się udać a za chwilę wmawiam sobie, że napewno się udało. Miałam piękny sen, dwie grube krechy a w efekcie bliźniaki, chłopca i dziewczynkę=)chyba się w środę wybiorę na betę, jeśli się małpa nie pojawi. eh...

nigerowa
nigerowa 14-12-2010 11:33

Edit: @ ma być dzisiaj, mąż zweryfikował i się okazało, że ma CZEKAĆ eh....

chiara
chiara 15-12-2010 07:49

cześć!
nigerowa, trzymam kciuki cały czas;)

u mnie - 12 dc. byłam w pon u gina no i pecherzyki jeszcze były male - największy 12mm, wiec trzeba czekać. zobaczymy czy do dziś urosły. cos mi sie widzi, ze insemka (o ile jajka podrosną) będzie w sobotę - ale na razie jeszcze niestety nic pewnego.
kurcze, znowu zaczyna się nerwówka - czy urosną i o ile, kiedy zastrzyki, kiedy zabieg... nie mówiąc o tym czy się uda...
no ale - pójde, skontroluje i będę widziala na czym stoję.
oby się udało tym razem... nadzieja słabiutka, ale zawsze;)
pozdrowionka!!!

nigerowa
nigerowa 15-12-2010 12:43

Dostałam wstrętnej @ dzisiaj w nocy i właśnie wyje w poduszkę jak kojot do księżyca......

nigerowa
nigerowa 15-12-2010 14:28

Dziewczyny a jak to jest z monitorowaniem cyklu, mogę gdzieś prywatnie czy lekarz musi zlecić??? Chyba chciałabym zrobić, żebu się nie narażać na kolejny miesiąc stresu z takim zakończeniem =(((

nigerowa
nigerowa 16-12-2010 17:28

Kobiety moje kochane! Co z Wami? wcieło;>? Ja wybiorę się na ten monitoring, czytałam dużo postów na ten temat i wiele dziewczyn już za pierwszym razem załapały=D Zastanawiam sie czy odrazu na monitoring czy najpierw do gina. Chyba gine będzie rozsądniejszym rozwiązaniem=) Odezwijcie się, buuuziaki pozytywne.
P.S
Wczoraj się wypłakałam, później mąż mnie rozładował i zaczęłam już wczoraj myśleć jak działać dalej. Kochany MĄŻ!!!

chiara
chiara 17-12-2010 08:56

Cześć Dziewczynki:)

nigerowa, tak mi przykro... wiem, jak sie czujesz:(
ale masz rację, nie wolno się załamywać. fajnie że Twój M Cię rozumie i wspiera, to baaaardzo ważne.
co do monitoringu, oczywiście polecam:) bo tez tak jest często, ze nawet przy regularnych @ i pozytywnych testach owulacyjnych, owulki może nie być. więc dobrze to skontrolować. idź do gina i powiedz, ze chcesz miec monitoring - dowiesz się co i jak u Ciebie;)

a u mnie...
ech. byłam w srode. dominujący pecherzyk miał tylko 15 mm, więc ginek zadecydował o zastrzyku z hormonów, żeby go pospieszyć. no i wyobraźcie sobie, cos niesamowitego:) wczoraj miał 21 mm. więc dostałam zastrzyk z 2 dawek pregnylu (na pęknięcie) i w sobotę insemka. troszkę się boje, ze bedzie za późno (bo peknąc może od 24h po do 36h)), ale poprzednio robiliśmy przed pęknięciem, więc tym razem próbujemy na pękniety pecherzyk. oby owulka poczekała do rana:) albo jajeczko było hiperwytrzymałe...
trzymajcie kciuki!!!! plisssss.....

Ewka31
Ewka31 17-12-2010 13:24

chiara będę trzymać kciuki z całej siły!!!!!!!!!!!!!!!!!!! ja też będe miała insemke w styczniu i już zaczynam, myśleć!!! pozdrawiam cię i bądz dobrej myśli!!!!

viki31
viki31 17-12-2010 17:07

Cześć dziewczyny! U mnie 2 dzień cyklu, już nawet nie miałam siły płakać albo się już przyzwyczaiłam że wredna @ i tak przyjdzie :(. Byłam dziś w szpitalu wyznaczyć termin laparoskopii, niestety wolne terminy mają dopiero w lutym tak więc czeka mnie jeszcze 2 miesiące niepewności i szansa na dzidzię dopiero od marca. Pozdrawiam.

nigerowa
nigerowa 18-12-2010 20:22

Chiara ja też trzymam kciukasy!!! Mocno, moocno! A do gina pójdę napewno w przyszłym tyg, ale prywatnie, żeby faktycznie o mnie zadbali. W który dzień cyklu iść najlepiej, żeby już rozmiar pęcherzyka był czy cuś. Kurcze dobrze, że te święta będą przynajmniej huk obowiązków i mniej czasu do myślenia o TYM. Buziaki dziewczyny, lecę znów dosaiadać odkurzacz i mopa;)

dyziek83
dyziek83 18-12-2010 23:39

dziewczyny.....wyszly mi dwie kreseczki na tescie!!! i na kolejnych czterech tez....
Wciaz nie moge jeszcze w to uwierzyc, mimo spozniajacej sie @ zrobilam ten test bez zadnej nadziei, bo brzuch pobolewa mnie dokladnie jak na @, no ale zrobilam i okazalo sie, ze jest!!! Jako jedna ze starszych stazem forumowiczek zaskoczylam!! to moze byc tylko znak dla nas wszystkich, ze moze cos sie ruszy na forum!!! wciaz nie moge w to uwierzyc, bo ponad 1,5 roku staran, psychicznych mega dolów, morzu wylanych lez...
Na kazda z nas przyjdzie pora, czego Wam zycze z calego serca!!!!
Brzuch nadal (juz od kilku) dni pobolewa tak jak przed @, staram sie tym nie martwic, bo podobno wiele osób tak ma.

nigerowa
nigerowa 19-12-2010 12:50

Dyziek, to wspaniała wiadomość!!! Bardzo się cieszę Twoim szczęściem=) A w tym miesiącu miałaś jakieś wspomagacze czy jak? A brzuszkiem się nie przejmuj, poprostu macica się rozciaga. Teraz dbaj o soebie mocno i o fasolkę, buuuzi wielkie!

giera85
giera85 19-12-2010 18:06

GRATULACJE KOCHANA NAWET NIE WIESZ JAK SIE CIESZE TWOIM SZCZĘŚCIEM DBAJ O SIEBIE I FASOLKE :***************

dyziek83
dyziek83 19-12-2010 18:46

nigerowa, Giera85-dziekuje:))

O fasolke walczylismy przez 18m-cy, faszerowalam i siebie i M. najrózniejszymi witaminami i innymi specyfikami, ostatnio pilam od @ do OWU herbatke z lisci malin, przez 2 m-ce chodzilam na zabiegi akupunktury majace na celu pomóc i nic. Konczylo sie to za kazdym razem placzem, a od ostatnich kilku m-cy codzienna depresja-ciagle tylko plakalam i plakalam, na nic nie mialam ochoty i sily, najchetniej siedzialabym w domu i uzalala sie nad naszym nieszczesciem.
A w tym m-cu mam urwanie glowy w pracy, przeprowadzke na glowie, rzucilam w kat wszystkie tabletki (M. bardzo z tego powodu zadowolony, bo juz mial dosc), zaczelismy planowac super wyjazd na wczasy na wiosne, ja bylam zmeczona, wiec staranka byly chyba raptem ze 3 razy ;) Sama w to nie wierze, bo takie historie pt 'Przestan myslec, to zaskoczy' tylko mnie wkurzaly. Nie moge powiedziec, ze przestalam myslec i sie smucic, bo nie przestalam, ale zajelam sie tez innymi sprawami.

Skoro mi sie udalo, to kazdej sie uda, miejmy nadzieje ze ja po prostu zaczelam dobra passe :)))

wiolka8
wiolka8 19-12-2010 18:47

Dyziek SUPERRRR Wielki Gratulacje!!!!
Dajesz nadzieje!!
Dbaj o siebie kochana i jeszcze życzę ci bezproblemowych 9 miesięcy
buziaki

chiara
chiara 20-12-2010 08:02

cześć.

DYZIEK - GRAAAAAAAATUUUUUUUUUULAAAAAAAAAAACJEEEEEEEEEEEEEE!!!!!!!!
o jejku, ale sie cieszę... a jednak przyniosło Ci szczęście to zakładanie watku zafasolkujemy w 2010:)
kurcze, naprawde cudownie:) dbaj o siebie najmocniej jak się da. alez będziesz miała cudowne swięta;)

ojej. normalnie, aż mi się cała buzia śmieje. jak ja bym chciała tez zobaczyć wreszcie te 2 kreski...
ale cos czuję, ze lipa. brałam pregnyl na pękanie w czwartek. w sobotę rano jeszcze pęcherzyk nie pękł - no i się zastanawiam, czy wszystko oki. podeszliśmy oczywiście do insemki, ale jakoś boje się o to jajeczko. że podrosło na hormonkach, ale niekoniecznie "dojrzało" w środku... nie wiem sama. dzis ide na kontrole, czy pękło. nie wiem, dziewuszki, mam jakieś przeczucie, że cos jest nie tak...
jak możecie, potrzymajcie jeszcze kciukasy te dwa tygodnie (za obecne już nie-dziekuję - żeby mimo wszystko nie zapeszyć).
nigerowa - monitoring - najlepiej jest iść raz jeszcze w trakcie okresu - zobaczyć, jak wyglądają narzady wewnetrzne na poczatku cyklu. a potem, jesli nie bierzesz żadnych stymulaczy ok. 10 dnia cyklu. potem gin oceni ile razy jeszcze masz się pojawić. czasem wystarczą 3 wizyty, czasem 5... jak masz regularne @ - 28 - 30 dni, to ok. 14 - 16 dnia jest owulka. ale to wszystko do potwierdzenia, bo na odległość, to mozna wszystko wymyślić;)

pozdrawiam Was gorąco - no i Dyziek, raz jeszcze - gratki ogromne, szczęsciaro:):):)

Odpowiedz w wątku