Może wam pomóc

ja mam propozycje dla tych ktorzy chca sie wyleczyc z nerwicy, slyszeliscie moze kiedys o swiadomym snie wejdzcie na to jesli macie zaburzenia snu czyli cos takiego ze snia wam sie jakies cmentarze czy ze umieracie itp. na google wpiszcie to i przeczytajcie cale dokladnie to jest zaledwie kilka minut a moze was wyleczyc z zaburzen snu .moj kolega byl ze mna i z innymi w chorwacji i dowiedzialem sie ze ma nerwice od niego,bolal go zoladek jak tam jechalismy . zaproponowalem mu swiadomy sen i teraz nie snia mu sie jakies cmentarze jak to bylo dzien wczesniej tylko laski na hawajach przykladowo , a jeszcze dzien wczesniej snilo mu sie ze nasza lodz ktora mielismy plynac sie wywali i przeszlo 3 dni i nic mu sie nie sni takiego strasznego a i jeszcze cos na stres jest dobre przebywanie w przyrodzie robcie to co tydzien to wam powinno przejsc po jakims czasie i jeszcze jedno aby udoskonalic ten proces nie powinno sie pic alkocholu wogule przez okres wyzdrowienia poniewaz alkochol przyspiesza proces wymierania neuronow w mozgu tak jak stres i dlatego przestrzegajcie tego nie jestem zadnym psychologiem ale cosik wiem o tym z praktyki na koledze za miesiac chlopak moze wyzdrowieje i poleci to psychologowi moze a zapomnialem dodac powinno sie myslec pozytywnie i wmawiac sobie ze sie tego niechce.kolega jak wracalismy czul sie juz dobrze nic go nie bolalo i nie mial skurczy jelit jak to bylo w drodze do chorwacji .powinno sie myslec pozytywnie,jesli to przeczytacie podajcie to na nastepne strony bo ja mam lenia ,jesli oczywiscie to zadziala
pozdro