Szukaj

Ja i Ja

Komentarze do: Depresja
Odpowiedz w wątku
FINKA
FINKA 17-11-2007 22:37

Mam 21 lat i 2 letniego synka.Wychowuje go sama od kiedy skończył 3 miesiace.Sama tez wychowałam sie bez ojca.Nie mamy kasy,nigdzie nie wychodze,samotnosc to moja największa przyjaciólka.Po pracy odrazu do domu posiedze troche z małym potem spac.W weekend siedze w domu.Nie mam przyjaciół.Cały czas jestem zmeczona,nie mam siły na nic.Nic nie osiagne w zyciu.Nienawidze siebie.Raz umówiłam sie z chłopakiem jak sie dowiedział o wszytskim to mnie odrzucił.Teraz sie tak zamknęłam ze do nikogo sie nie odzywam czuje ze jestem zerem ze sie do niczego nie nadaje.Mysle o samobójstwie codzień,ostatnio nawet chciałam obciąc włosy i okaleczyc twarz nie moge na siebie patrzec....Chciałabym zniknac.Nie pójde do psychologa bo t małe miasto i zaraz beda ploty ze jestem wariatka i dziecko mi zabiora.Nie mam juz siły.Jestem nerwowa wpadam w ataki szału i rozwalam wtedy wszystko,tne rece.Mam juz dosyc.Nie myśle juz nawet pracuje,śpie i tak wkółko aby szybciej do starosci.Czasami mam nadzieje ze zachoruje na smiertelna chorobe i sie sonczy.Nie jestem dobra matka nie mam cierpliwosci denerwuje sie szybko.Nie jestem w stanie zapewnic dziecku rodziny i pieniedzy ani mieszkania.Mieszkam u mamy w jednym pokoju.Boze nie daje juz rady..........

ewaaa
ewaaa 29-11-2007 17:28

Dziewczyno! Musisz iść do lekarza, naprawdę, to nie żarty! Pomyśl, że masz dla kogo żyć, synek bardzo Ciebie potrzebuje. Musisz się leczyć, jak nie dla siebie to dla niego, bo on bierze Ciebie za wzor i od Ciebie uczy sie jak zyć.
Jesteś mądrą, fajną dziewczyną, bardzo, bardzo młodą,mówi Ci to dużo starsza koleżanka, też z małymi dziećmi. Ktoś Ci złamał serce? Na tym facecie świat się nie kończy. Nie szukaj teraz na siłę nikogo, masz na to duuużo czasu. Pracujesz? Świetnie. Nie masz kasy? A może jakiś kurs? Języka?A tatuś dziecka się nie poczuwa? Idź koniecznie do lekarza,choćby i rodzinnego,albo jak się wstydzisz to pojedź do większego miasta.
W życiu czasem jest tak,że widzisz przed sobą tylko ścianę,ale uwierz,że ona jest tylko w Twojej wyobraźni.Nie rozpamiętuj co chwila złych rzeczy,codziennie wieczorem przypominaj sobie miłe chwile minionego dnia,na pewno są,choćby banalne.Koniecznie lekarz!!!Ściskam Cię mocno i przytulam. Wiedz,że gdzieś tam w świecie jest jakaś anonimowa osoba,która pomyślała o Tobie bardzo,bardzo ciepło!P.S.Przyszło mi też na myśl,że mogłabyś dołączyć do jakiegoś internetowego forum dla mamusiek.Pomoże Ci wygadanie się.

elizka755
elizka755 10-12-2007 19:34

Finka prosze cie nie zalamuj sie,masz dziecko,jestes matka,pomysl ze to dla niego wszystko,zobaczysz,Bog wynagrodzi ci wszystkie cierpienia ale badz silna,spojrz sobie w oczy i powiedz:jestem silna,nie jestes zerem dziewczyno slyszysz mnie?!!!trzymam za ciebie kciuki z calej sily. Finka,musisz odnalezc w sobie sile by przezwczyciezac te przeciwnosci.Zobaczysz,szczescie czeka gdzies tam na ciebie,tylko badz cierpliwa i silna!Napisz prosze co u ciebie. Idz do lekarza prosze,jezeli nie chcesz tego zrobic dla siebie,zrob to dla swojego dziecka. Moze porozmawiaj z mama?Macie dobry kontakt?Napisz prosze co u ciebie.Nika

lucuś
lucuś 30-05-2008 23:37

Nie wiem , gdzie mieszkasz. Ale chętnie pomogę.Wiem, z doświadczenia ,że w takich chwilach dobre rady można schować sobie do kieszeni. Potrzebujesz konkretnej pomocy. Wiem że w takich sytuacjach trzeba postępować dyskretnie. Masz problem z emocjami, to one powodują , że brakuje Tobie cierpliwości i one burzą Twój spokój. One rozwalają całe życie i nie pozwalają zobaczyć dobrej strony życia. Odpisz proszę postaram się Tobie pomóc.

Odpowiedz w wątku
Zobacz wszystkie komentarze do "Depresja"