Zapalenie ścięgna: zastrzyki z kortyzonu szkodliwe na dłuższą metę

Zastrzyki z kortyzonu, powszechnie używane w leczeniu zapalenia ścięgien (łokieć tenisisty), mogą mieć dokładnie przeciwne działanie i znacznie opóźniać wyzdrowienie, według australijskiego badania opublikowanego w przeglądzie naukowym The Lancet.

Badacze australijscy przeanalizowali 41 prób klinicznych, w których udział wzięło łącznie 2372 pacjentów. Według naukowców, jak wynika z tych analiz, okazuje się, że zastrzyki na bazie kortyzonu zrobione w bolesne ścięno dają ulgę jedynie na bardzo krótko, ale za to mają szkodliwe działanie na dłuższą metę.

Dlatego też, w przypadku zapalenia ścięgna łokcia, szanse na wyzdrowienie w przeciągu 1 roku są niższe o 21% u ludzi, którzy biorą takie zastrzyki, w porównaniu do tych, którzy nie otrzymali żadnego lekarstwa. I im wyższa jest liczba przyjętych zastrzyków z kortyzonu, tym gorsze są długoterminowe, szkodliwe efekty działania takiego leczenia.

Osoby, które otrzymują 4 zastrzyki z kortyzonu, aby leczyć zapalenie stawu łokciowego, czyli tak zwany łokieć tenisisty, przekonają się, że poziom wyleczalności w ich przypadku po 18 miesiącach spada aż o 57%!

Natomiast, jeśli chodzi o innego rodzaju zapalenia ścięgien, na przykład, zapalenie ścięgna barku albo ścięgna Achillesa, efekt opóźnienia nie jest aż tak zaznaczony, ale konkluzja pozostaje taka sama: kortykoidy nie sprzyjają wyzdrowieniu.

Z kolei, zastrzyki z innych substancji, na przykład, z kwasu hialuronowego, toksyny botulinowej, lauromakrogolu albo z płytek krwi, mogą się okazać skuteczne na dłuższy okres czasu, mimo, że ich skuteczność zmienia się w zależności od miejsca zapalenia. Badacze precyzują jednakże, że dane naukowe dotyczące tych terapii nie są jeszcze zbyt liczne. W przypadku zapalenia, pozostaje więc jedna pewna wartość: fizjoterapia.