Szukaj

Zachowanie tajemnicy przed pacjentami: ciężar genetyka

Podziel się
Komentarze0

Powiedzmy, że naukowiec przeprowadza na tobie jakieś badanie i stwierdza, że jesteś zagrożony śmiercią z powodu choroby, o której nawet nie wiedziałaś/ nie wiedziałeś. Albo że problem ten przejdzie na twoje dzieci. Chciałabyś/ chciałbyś o tym wiedzieć?


Czy powinnaś/ powinieneś o tym wiedzieć? Odpowiedź wcale nie jest taka prosta, jak mogłoby się niektórym wydawać. A w niektórych przypadkach, przekazanie pacjentowi takich wieści może być nawet nielegalne.

Nowy artykuł w naukowym Nature przygląda się temu dylematowi, biorąc pod lupę badanie dotyczące nowych testów genetycznych. Badania naukowe na całym świecie są poświęcone analizom próbek DNA. Badania te mają na celu stwierdzenie, odnalezienie jakichś podpowiedzi, odpowiedzi, pomagających określić, co dokładnie sprawia, że ludzie są zagrożeni takimi a nie innymi chorobami.

Nowe testy genetyczne

W przebiegu takiego badania, naukowcy mogą znaleźć liczne niespodzianki: gen związany ze zbyt dużym poziomem cholesterolu we krwi może być również markerem choroby serca, choroby Alzheimera, albo depresji. Inny gen z kolei może przepowiadać coś jeszcze gorszego, ciężkiego do wyobrażenia.


Czy więc wtedy dobrym rozwiązaniem jest przekazanie tej nowiny pacjentowi, czy też może wręcz przeciwnie? Etyczny problem jest taki, że to wszystko to tylko badanie. Nie jest to definitywne.

Testy genetycznie nie są jeszcze zatwierdzone przez amerykańską agencję Food and Drug Administration, która nie uznaje ich dokładności i wiarygodności. Przekazują one jedynie sugestie, a nie solidne dowody. Ale w dalszym ciągu, jeżeli jakiś badacz uważa, iż na pewno istnieje jakieś powiązanie między twoimi genami a poważną chorobą, czy powinien o tym mówić głośno?

Odpowiedź „Tak” bardzo kusi, ale być może lepiej jest powiedzieć „Nie”? Badanie to tylko badanie. Dopóki nie zostanie potwierdzone, bardzo prawdopodobne jest, że więcej złego niż dobrego zrobią próby ostrzegania ludzi na temat podejrzeń i przypuszczeń.

Jeśli więc badacz jest absolutnie pewny, że w twoim DNA kryje się naprawdę ciężka choroba, i jeśli jest coś, co możesz zrobić, żeby jej zapobiec, wtedy powinien ci o tym powiedzieć. Ale, dopóki nie ma na to dowodu, i dopóki test genetyczny nie zostanie stuprocentowo potwierdzony jako dokładny i wiarygodny, nie należy panikować i przerażać pacjenta. Lepiej nie wywoływać wilka z lasu, ponieważ ludzie przestaną w ogóle słuchać ostrzeżeń genetyków.

Komentarze do: Zachowanie tajemnicy przed pacjentami: ciężar genetyka

Ta treść nie została jeszcze skomentowana.

Dodaj pierwszy komentarz