Tajwan: lek ziołowy przyczyną raka?

Według najnowszego badania amerykańskiego, toksyczny składnik zawarty w bardzo popularnym leku ziołowym ma być przyczyną ponad połowy przypadków raka układu moczowego w Tajwanie. Chodzi tutaj o kwas arystolocholowy, który jest bardzo powszechny w roślinach z rodziny Aristolochia L. (Kokornak).

Kwas arystolocholowy jest więc składnikiem klasycznie stosowanym w lekarstwach na bazie ziół, produkowanych w Azji. Leki te mają pozwalać na skuteczne odchudzanie, na leczenie bólów stawowych oraz bólów żołądka.

Zalety tych wszystkich roślin są wychwalane od tysiącleci. Ale ostatnie badania, przeprowadzone przez naukowców amerykańskich, pokazują, że nie wszystko złoto, co się świeci.

Albowiem, medykamenty te w rzeczywistości mogą być przyczyną zaburzeń nerek albo nowotworów układu moczowego. Już w latach pięćdziesiątych XX wieku kwas arystolocholowy zawarty w tych specyfikach został zidentyfikowany jako przyczyna choroby nazwanej endemicznym bałkańskim zapaleniem nerek (nefropatia bałkańska), która dotykała mieszkańców Bośni i Hercegowiny, Bułgarii, Chorwacji, Rumunii oraz Serbii.

Ludzie ci mieli w zwyczaju gotowanie nasion roślin z rodziny Aristolochia.

Tak samo, w latach dziewięćdziesiątych XX wieku, lek na odchudzanie, zawierający kwas arystolocholowy został oskarżony w Belgii o przypadki niewydolności nerek zidentyfikowane u wielu kobiet.

Dzisiaj, pojawia się nowy dowód na to, że te rośliny są po porostu niebezpieczne: badania zostały opublikowane przez amerykańską akademię naukową. I według tych prac, na Tajwanie, gdzie przeprowadzono najświeższe badania, stwierdzo, że około jednej trzeciej populacji w ciągu ostatnich lat spożywało kwas arystolocholowy.

Co więcej, zachorowalność na nowotwory układu moczowego oraz nerek jest tam aż cztery razy większa niż w krajach zachodnich, gdzie korzystanie z tych roślin jest o wiele rzadsze.

Produkt zakazany, ale ciągle w sprzedaży

Aby dotrzeć do takich wniosków, badacze amerykańscy przestudiowali genomy 151 pacjentów tajwańskich, dotkniętych nowotworem układu moczowego. W ten sposób, naukowcy stwierdzili, że około 60% z tych pacjentów miało mutacje w DNA. Mutacje, które zostały już specyficznie powiązane ze spożywaniem kwasu arystolocholowego.

Jest to odkrycie, które co najmniej usprawiedliwia wprowadzenie zakazu stosowanie tego produkty. Zakaz ten zresztą obowiązuje już w wielu krajach na świecie.

Niestety, mimo takich informacji, kwas ten w dalszym ciągu jest dostępny, przede wszystkim w produktach sprzedwanych on line, ubolewa Arthur Grollman, profesor nauk farmakologicznych,  a także główny autor wspomnianego badania.

Profesor podsumowuje: wiele krajów wprowadziło ten zakaz, ale kwas arystolocholowy w dalszym ciągu można zdobyć drogą internetową. A w rzeczywistości, nie jest on zakazany nawet w Stanach Zjednoczonych – zakazem jest objęty jedynie jego import.