Stany Zjednoczone: proporcja powikłań porodowych stale rośnie

Ciężkie powikłania z powodu porodu są rzadkością w USA, ale przytrafiają się coraz częściej - jak mówią nowe badania rządowe. Między 1998 a 2009 wskaźniki poważnych komplikacji tj. atak serca, wylew, krwotoki czy też niewydolność nerek podczas lub po porodzie, uległy drastycznemu podwojeniu u kobiet w USA, według badań Centers for Disease Control and Prevention (CDC).

W 2008-2009 zdarzyło się 129 przypadków ciężkich komplikacji na 10 000 kobiet, które rodziły w szpitalu. To aż 75% więcej niż dekadę temu.

W tym samym czasie, komplikacje podczas pobytu kobiet w szpitalu po porodzie także wzrosły - 29 przypadków na 10 000 kobiet, czyli 114% więcej niż 10 lat temu.

Poważne komplikacje i zgony podczas porodu wciąż nie są w USA na porządku dziennym. Każdego roku ponad 4 miliony kobiet rodzi dzieci, a badanie owo udowodniło 590 000 przypadków komplikacji przez 11 lat.

Nie chcemy dać do zrozumienia ciężarnym kobietom, że powinny się bać, powiedział dr William M. Callaghan z CDC, prowadzący badania. Ale istnieją dowody z innych badań, że kobiety rodzą w późniejszym wieku, są otyłe, albo mają poważne problemy ze zdrowiem, tj. wysokie ciśnienie krwi, cukrzycę.
 
Jest także więcej młodych kobiet z poważnymi problemami, takimi jak wrodzone wady serca, którym udaje się przeżyć poród.

Charakterystyka kobiet ciężarnych stale się zmienia, więc nie jest wykluczone, że wskaźnik powikłań jeszcze wzrośnie.

Kolejne badanie CDC dowodzi, że kobiety z mniejszości narodowych bardziej są narażone na to szczególne ryzyko. Między 1993 a 2006 to właśnie one odpowiadały za 41% urodzeń w USA, ale także za aż 62% zgonów związanych z ciążą.

Kobiety o ciemnej skórze natomiast narażone są na największe ryzyko - na 100 000 porodów pośród Afroamerykanek, od 32 do 35 kobiet zmarło. To cztery razy więcej niż kobiet o białej skórze.

Najczęstszą przyczyną śmierci były problemy z sercem. W 2008-2009 mniej niż 5 na 10 000 kobiet potrzebowało masażu serca podczas porodu, ale to i tak o 75% więcej niż 10 lat temu.

Callaghan mówi, że dla kobiety planującej ewentualną ciążę, priorytetem powinno być jak najlepsze zdrowie jeszcze przed. Utrata na wadze, jeśli jest się otyłym, kontrolowanie cukrzycy, a także ciśnienia, to kilka ze sposobów na osiągnięcie pożądanego stanu zdrowia.

Jeśli wiesz o tym, że masz problemy zdrowotne, np. z sercem, koniecznie umów się z lekarzem na wizytę jeszcze przed ciążą, mówi Callaghan. Oczywiście, nie wszystkich powikłań da się uniknąć. Ale najlepsze efekty odnosi się, gdy kobieta jest najmożliwiej zdrowa, zamierzając zajść w ciążę.

Dodaje także, że niektóre kobiety z problemami zdrowotnymi powinny skonsultować się z położnikiem, który specjalizuje się w ciążach zagrożonych.

Większość kobiet miewa się dobrze, mówi Callaghan. I nawet większość kobiet z poważnymi dolegliwościami przed ciążą ma się dobrze.