Szukaj

Stany Zjednoczone i sezon na kleszcze: dlaczego w tym roku może być naprawdę groźnie?

Podziel się
Komentarze1

Pikniki, przejażdżki rowerowe, popołudnia w ogrodzie – wreszcie robi się ciepło, a my chcemy jak najczęściej przebywać na świeżym powietrzu. To zrozumiałe zresztą, po długich miesiącach zimowych. Ale, należy zachować w pamięci, iż wraz ze świeżym powietrzem oraz aktywnością fizyczną, potencjalnie narażamy się na kontakt z maleńkimi, nieproszonymi i krwiożerczymi gośćmi. I wyjątkowo nie chodzi tym razem o komary, ale o kleszcze.



Na szczęście, kilka kroków wystarczy, aby zminimalizować ryzyko dla siebie i pozostać bezpiecznym.

Jak wyjaśnia doktor Richard S. Ostfeld, ekolog na instytucie Cary Institute of Ecosystem Studies w Millbrook w Stanach Zjednoczonych, prawdopodobnie będzie to bardzo ciężki sezon na kleszcze, ponieważ populacjom myszy z gatunku Peromyscus leucopus bardzo sprzyjał niezwykle korzystny sezon na żołędzie dwa lata temu, a także wytrzebił je niekorzystny senon na żołędzie rok temu.

Jaki to ma związek z kleszczami? Otóż, na gryzoniach tych bardzo często lubią świętować sobie te małe krwiożercze stworzenia. A więc, oznacza to, że myszy Peromyscus leucopus są bardzo skuteczne w roznoszeniu bakterii, która powoduje boreliozę (choroba z Lyme), czyli Borrelia burgdorferi. Bakteria ta jest przenoszona właśnie przez kleszcze.

Populacje zarażonych myszy znacznie się powiększyły zeszłego roku, ostrzega doktor Richard S. Ostfeld. Więc, w tym roku, mniej żołędzi oznacza mniej myszy, co teoretycznie oznacza z grubsza to, iż kleszcze będą potrzebowały czegoś jeszcze, na czym będą mogły się posilać. Czyli ludzi.

Doktor Gary P. Wormser, przełożony jednostki chorób zakaźnych w centrum medycznym Westchester Medical Center, a także profesor w szkole medycznej New York Medical College, zna teorię swojego kolegi z Cary Institute of Ecosystem Studiesm i się z nią zgadza.

Oznacza to, w połączeniu z ładną pogodą, a także z ludźmi wychodzącymi na zewnątrz i cieszącymi się promieniami słonecznymi, że więcej ludzi będzie miało kontakt z większą ilością kleszczy, wyjaśnia doktor Gary P. Wormser.

Kleszcze są o wiele mniej aktywne, kiedy jest zimno, ale w dalszym ciągu mogą być aktywne, nawet w zimie, o ile nie ma mrozu. A ponieważ zima była dość łagodna, a wiosna też się na taką zapowiada, można przypuszczać, że kleszcze będą bardziej aktywne niż w zimnych warunkach. A ludzie częściej będą na zewnątrz.


Poza tym, dodaje jeszcze doktor Gary P. Wormser, co dwa lata mamy do czynienia z większą ilością przypadków choroby z Lyme. Nie wiem dlaczego tak się dzieje, mówi specjalista. Kleszcz ma dwuletni cykl życia, więc możliwe jest, że jest ich po prostu więcej co dwa lata. Nie jest to bardzo naukowa zasada. To tylko obserwacja, zastrzega jeszcze doktor Gary P. Wormser.

Niezależnie od tego, czy faktycznie w tym roku będzie więcej tych krwiożerczych insektów niż zazwyczaj, bardzo ważne jest, żeby się dobrze chronić. Kluczem jest prewencja, mówi doktor Gary P. Wormser. O wiele łatwiej jest podjąć kilka środków ostrożności przed niż potem zmagać się z chorobą z Lyme i z innymi chorobami, które są związane z kleszczami.

A oto kilka użytecznych strategii, którymi możemy się zainspirować, aby chronić się przed atakiem kleszcza:


- trzymaj się daleko od wysokiej trawy, krzewów, chaszczów, a także stref, gdzie leży dużo opadłych liści. Dobrze utrzymane trawniki, porządnie skoszone, są mniej ryzykowne, mówi doktor Gary P. Wormser;

- posługuj się środkiem odstraszającym insekty, stosuj go na odsłoniętą skórę, także na twarz i na ręce. Doktor Gary P. Wormser zaleca stosowanie odstraszacza z DEET, ponieważ jest on naprawdę skuteczny, jak zostało udowodnione. Bardzo łatwo można zauważyć kleszcza, który usadowił się na twojej twarzy albo ręce. Ale na łydce już niekoniecznie;

- po pobycie na zewnątrz, i jeżeli uznasz, że mogłeś mieć potencjalny kontakt z kleszczami, weź prysznic albo kąpiel. Jeżeli wykąpiesz się w ciągu kilku godzin po kontakcie, redukujesz ryzyko, że zostaniesz ugryziony;

- sprawdź swoje ciało! Doktor Gary P. Wormser mówi, że jest to jedna z najlepszych strategii. Poproś kogoś o pomoc, aby poszukał na twoim ciele kleszczy w ciągu 24 godzin po tym, jak mogłeś mieć potencjalny z nimi kontakt. Przyjrzyj się całemu swojemu ciału, aby sprawdzić, czy nie ma tam gdzieś przyczepionego kleszcza, i usuń go.

Jeżeli możesz usunąć kleszcza w ciągu 24 godzin po tym, jak cię ugryzł, zazwyczaj nie zarażasz się żadną chorobą powiązaną z tymi insektami.

Ale jak usunąć kleszcze skutecznie i bezpiecznie?

Skoro już o tym mowa, doktor Gary P. Wormser mówi: nieporozumieniem jest twierdzenie, że koniecznie musimy wydobyć z ciała każdy pojedynczy kawałek kleszcza, aż do ostatniego kawałka. Kleszcze „cementują” się w organizmie, wyjaśnia specjalista. A normalnie, pozostają na ciele przez 3 -7 dni, jeżeli pozostawi się je w spokoju. Kiedy więc je wyciągamy, zazywyczaj może w naszym ciele pozostać jakaś część aparatu gębowego insekta. Ale niekoniecznie musi to być powód do niepokoju, ponieważ fragment ten sam z czasem wyjdzie.

Jeżeli już wyciągniemy kleszcza przy pomocy szczypczyków, doktor Gary P. Wormser zaleca potraktowanie tej strefy tonikiem antybakteryjnym, a także obserwowanie miejsca ugryzienia przez co najmniej jeden miesiąc.

Zazwyczaj, wysypka może pojawić się w ciągu 7 - 14 dni po usunięciu kleszcza. Więc jeżeli masz wysypkę natychmiast, prawdopodobnie może to być reakcja na samo ugryzienie, a nie choroba z Lyme. Jeżeli bardzo się niepokoisz i nie chcesz poprzestawać na obserwowaniu miejsca ugryzienia, umów się ze swoim lekarzem.

Szczególnie wtedy, kiedy masz objawy takie jak bóle głowy i gorączkę, które nie wydają się być związane z przeziębieniem, doradza na koniec doktor Gary P. Wormser.

Tak więc, czy jesteście gotowi na nowy sezon na kleszcze?

Komentarze do: Stany Zjednoczone i sezon na kleszcze: dlaczego w tym roku może być naprawdę groźnie? (1)

Dodaj komentarzPokaż wszystkie komentarze