Sport na receptę działa cuda

Miasto Strasbourg we Francji właśnie ogłosiło, iż pozwoli pacjentom cierpiącym na raka na darmowe uprawianie aktywności sportowej. Celem jest zredukowanie prawdopodobieństwa nawrotu choroby u tych ludzi. Od końcówki 2012, po dziś dzień, ze „sportu na receptę” w Strasbourgu korzysta 300 pacjentów dotkniętych otyłością i cukrzycą.

Teraz do tej grupy dołączą teraz chorzy na raka piersi i raka jelita grubego.

Dr Alexandre Feltz, doradca ds. zdrowia w Strasbourgu, tak mówił na konferencji prasowej: - Wiele badań wykazało, że regularny sport pozwala zmniejszyć ryzyko nawrotu raka o 30 – 50%.

Program „sport na receptę”, uruchomiony w listopadzie 2012, ma na celu zachęcenie pacjentów do uprawiania sportu, dając im darmowy dostęp do niektórych aktywności, jak na przykład pływanie czy gimnastyka.

Ponad 120 lekarzy ogólnych w Strasbourgu uczestniczy w tej operacji, przepisując sport swoim pacjentom.

Ci, którzy już teraz korzystają z tego programu, zjawili się także na wspomnianej konferencji prasowej, aby poświadczyć, że program naprawdę działa.

Na przykład 59-letni pacjent, cierpiący na chorobę wątroby, w ciągu 10 miesięcy stracił ponad 40 kg, uprawiając regularnie pływanie i jazdę na rowerze.

Jak podkreślał, fakt, że zaproponowane aktywności sportowe są darmowe, w jego przypadku zdecydował o tym, że w ogóle zaczął uprawiać sport.

Dr Feltz dodaje: - Nasz program sprawia, że najbardziej wrażliwa populacja jest zmuszona do wychodzenia z domu. W 50% ludzie ci pochodzą z biednych dzielnic, gdzie czasami naprawdę nie mają nic ciekawego do zrobienia.

Około 70% jego pacjentów nie umiało pływać ani jeździć na rowerze, dopóki nie zostali objęci programem.

W obliczu zaistniałych sukcesów, władze Strasbourga zdecydowały się rozszerzyć projekt i przeznaczyć na niego o 40 000 euro więcej niż w ubiegłym roku (w sumie 200 000 euro).