Pstrągi i łososie w Kanadzie zagrożone

Simon Fraser, tworzący statystyki o populacjach ryb, współpracując z organizacjami pozarządowymi odkrył ślady potencjalnie śmiertelnego wirusa w słodkich wodach Kolumbii Brytyjskiej (BC). Zaś profesorowie SFU Rick Routledge i Stan Proboszcz, biologowie z Watershed Watch Salmon Society wykryli dowody na istnienie rybnego reowirusa (PRV) u pstrąga, znalezionego w jeziorze Cultus, w dolinie Fraser - regionie Kolumbii Brytyjskiej.

Testy przeprowadzone przez Freda Kibenge pokazały ślady wirusa u 13 na 15 ryb. Co więcej, jest on w 99% podobny do szczepu norweskiego, powiązanego z zapaleniem mięśnia sercowego i szkieletowego (HSMI), choroby, która rozprzestrzeniła się na norweskich farmach łososia i zabiła około 20% zainfekowanych ryb.

Przewiduje się, że wirus może być już obecny w całym regionie.

Wielu kanadyjskich naukowców uważa, że hodowle łososi stanowią poważne ryzyko dla tych żyjących wolno w Pacyfiku. Z farmy, wirus PRV może się bowiem łatwo rozprzestrzenić na ocean. I to właśnie on może być powodem niemożności jeziora do powrotu do swej obfitej populacji.

A przypomnijmy, że łosoś jest gatunkiem zagrożonym wymarciem.

Powstaje pytanie, czy pozostałe gatunki ryb, jak na przykład pstrąg tęczowy, również są zagrożone? Badania pokazują, że narażone na zakażenie są nawet łososie powracające z północnego Pacyfiku z tarła.

Co ciekawe, wcześniej biolog Alexandra Morton, która współpracuje z Routledge, znalazła łososie zakażone PRV w supermarkecie!

PRV to drugi najczęstszy wirus powiązany z hodowlą łososi, który przeniknął do zwierząt żyjących wolno. Ostatnio był to ISAv - wirus znaleziony u łososia z gatunku nerka (łosoś czerwony, łac. Oncorhynchus nerka). Znaleziono go także w jeziorze Cultus.

„Istnieje wiele przykładów negatywnych efektów przedstawionego patogenu u człowieka, ssaków i populacji morskich” - mówi Routledge - „Gdy ospa dotarła do Ameryki Północnej, dziesiątkowała tubylców, jako że nie zdążyli wytworzyć naturalnej odporności na tę chorobę. To samo może stać się z populacją łososi i pstrągów, dlatego problem musi być potraktowany poważnie”.