Szukaj

Progesteron o ciąży prawdę ci powie!

Podziel się
Komentarze0

Pomiar poziomu progesteronu u kobiet, które odczuwają silny ból bądź krwawią w pierwszych dniach ciąży, jest świetnym sposobem na określenie czy ciąża jest zagrożona czy też nie.



Wyniki badania zostały opublikowane w serwisie bmj.com. Sugerują one, że niski poziom progesteronu może świadczyć o tym, iż u tych kobiet wyklucza się zagrożenie ciąży w zdecydowanej większości przypadków.


Krwawienia z pochwy oraz ból pojawiają się średnio u co trzeciej kobiety we wczesnym okresie ciąży. Lekarze przy pomocy ultrasonografu (USG) określają, czy ciąża jest zagrożona czy też nie. Jednak prawdą jest, iż w tak wczesnym stadium często jest to niewykrywalne.


Niektóre z dotychczasowych badań sugerowały, że jednorazowe badanie poziomu progesteronu w początkowym stadium ciąży może okazać się użyteczne, jednak wyniki nie będą w 100% jednoznaczne.


W związku z tym, naukowcy angielscy i niemieccy postanowili sprawdzić, w jaki dokładnie sposób jednorazowe badanie poziomu progesteronu we wczesnej ciąży może wpłynąć na rozróżnienie ciąży zagrożonej i niezagrożonej.


Analiza skupiła się na wynikach 26 badań, które objęły 9 436 ciężarnych kobiet. Siedem badań poświęcono głównie kobietom, które odczuwają ból oraz krwawią, a USG niczego nie wykazało. Pozostałych 19 badań objęło kobiety odczuwające ból i krwawiące, jednak nie przebadano ich ultrasonografem.


Wyniki badania wykazały, że niski poziom progesteronu u kobiet we wczesnym stadium ciąży skarżących się na krwawienia i ból, może okazać się rozstrzygający w kwestii określenia stopnia zagrożenia ciąży bądź jego braku.  Co więcej, jest on dokładniejszy niż USG, którego wynik często był niejednoznaczny.


U kobiet, u których zaobserwowano te same objawy, jednak nie miały dostępu do ultrasonografu, wyniki testu były mniej dokładne.


- Test ten jest znacznie skuteczniejszy, jeśli wspomoże się go wynikiem USG - sugerują naukowcy

Komentarze do: Progesteron o ciąży prawdę ci powie!

Ta treść nie została jeszcze skomentowana.

Dodaj pierwszy komentarz