Rodzice, którzy są kiepscy w matematyce, są też bardziej niż inni skazani na podawanie niewłaściwych dawek leków swojemu potomstwu, jak stwierdziło najnowsze badanie. Prace te zostały zaprezentowane na corocznej konferencji naukowej amerykańskich towarzystw pediatrycznych (Pediatric Academic Societies), która aktualnie ma miejsce w Bostonie, w Stanach Zjednoczonych.
Naukowcy przeprowadzili swoje doświadczenie na 289 rodzinach, w których dzieci nie miały jeszcze 8 lat. Dzieciom tym przepisano lek w płynie na krótki czas, po wizycie w gabinecie pediatrycznym.
Rodzicom z kolei dano trzy testy, aby ocenić ich umiejętności matematyczne oraz czytania. Następnie, naukowcy przyglądali się rodzicom w momencie odmierzania dawek lekarstw przepisanych ich dziecku.
Blisko jedna trzecia rodziców miała problemy z czytaniem, a aż 83% rodziców było naprawdę kiepskich w matematyce. Zaledwie dwadzieścia siedem procent rodziców miało naprawdę dobre umiejętności matematyczne.
W sumie, aż 41% z wszystkich rodziców biorących udział w badaniu popełniło jakiś błąd przy odmierzaniu dawki leku. Natomiast, rodzice z kiepskimi umiejętnościami matematycznymi błędy te popełniali średnio pięć razy częściej niż rodzice z dobrymi umiejętnościami matematycznymi.
Zobacz również:
Jak mówi jedna ze współautorek tego badania, doktor H. Shonna Yin, profesor pediatrii w szkole medycznej New York University School of Medicine oraz w centrum szpitalnym Bellevue Hospital Center, w wywiadzie udzielonym najnowszemu wydaniu American Academy of Pediatrics: rodzice mierzą się z wieloma wyzwaniami, kiedy próbują podać lekarstwa swoim dzieciom w sposób skuteczny i całkowicie bezpieczny.
Doktor H. Shonna Yin dodaje jeszcze: podawanie leków w sposób poprawny może być wyjątkowo trudne, ponieważ rodzice muszą dobrze zrozumieć zasady przeliczania między różnymi jednostkami pomiarowymi, takimi jak mililitry, łyżeczki do herbaty, łyżki stołowe.
Rodzice muszą również prawidłowo dozować krople, zakraplacze, kroplomierze, kubki i strzykawki, z których bardzo wiele różni się między sobą w oznaczeniach pomiarowych oraz w objętości, którą posiadają, odnotowuje profesor H. Shonna Yin.
Odkrycia te przede wszystkim pokazują, iż istnieje potrzeba znalezienia skutecznych strategii, które brałyby pod uwagę matematyczne umiejętności rodziców tak, aby można było ograniczyć możliwość popełnienia błędu w odmierzaniu lekarstwa, dodaje jeszcze profesor H. Shonna Yin.
Co więcej, z odkryć tych mogą skorzystać również lekarze, którzy czasami mają problemy z objaśnianiem właściwych dawek swoim pacjentom i szukają łatwiejszych sposobów na komunikację z pacjentami.
Profesor H. Shonna Yin podsumowuje: istnieje konieczność przyjrzenia się służbie zdrowia w tej kwestii. Proponujemy również, żeby dawać rodzicom do wglądu zdjęcia instrumentów pomiarowych wypełnionych właściwą ilością danego lekarstwa.
Komentarze do: Problemy rodziców z matematyką = złe dawki leków