Szukaj

Postęp w walce z dziecięcą otyłością - zagrożony

Wysiłek włożony w walkę z otyłością występującą u dzieci, może zostać całkowicie zaprzepaszczony. Wszystko za sprawą powracających do szkół standardów żywieniowych.

Postępy w walce z dziecięcą otyłością zostały poważnie zagrożone. - Niedawne upolitycznienie programu i próby wycofania ulepszeń, które zostały wprowadzone, stanowią według nas - pediatrów i lekarzy - zagrożenie dla zdrowia dzieci – mówi Elsie Taveras, szef Generalnej Pedriatii w MGHfC.

National School Lunch Program (NSLP) dostarcza darmowe lub po obniżonych cenach posiłki, do ponad 100 tysięcy szkół publicznych i prywatnych, instytucji  non-profit oraz do instytucji, które zajmują się opieką nad dziećmi w całym kraju. Została ona założona w 1946 roku przez prezydenta USA – Harrego Trumana. W 2008 roku Instytut Medycyny, w swoim raporcie stwierdził, że  dzieci uczestniczące w NSLP, spożywały zbyt mało owoców i warzyw. Dzieci spożywały zbyt duże ilości tłuszczów nasyconych i sodu. W 2010 roku Healthy, Hunger-Free Kids Act, zaktualizowało standardy żywieniowe w szkołach, poprzez zwiększenie  porcji owoców, warzyw, produktów pełnoziarnistych oraz ograniczenie pustych kalorii, tłuszczów i sodu.



Stopniowe wdrażanie nowych standardów rozpoczęło się w 2012 roku, lecz w ciągu ostatnich miesięcy niektóre władze szkoły, przedstawiciele przemysłu spożywczego oraz „Stowarzyszenie Szkoła Żywienia” – twierdzą, że uczniowie nie chcieli zaakceptować posiłków przygotowywanych zgodnie z nowymi standardami. Twierdzą również, że prowadzi to, do wzrostu odpadów niezjedzonej żywności i zmniejszenia udziału dzieci w programie ogólnym.

W odpowiedzi na te roszczenia, Izba Reprezentantów uchwały budżetowej na 2015 rok, pozwala szkołom z 6-miesięczną stratą netto w przychodach, powrót do starych standardów School Lunch. W swoim artykule w England Journal of Medicine Elsie Taveras i Jennifer Woo Baidal bronią ulepszeń programu School Lunch, twierdząc, że ilość odpadów z owoców i warzyw jest problemem w USA od wielu lat, a najnowsze opublikowane badania wykazały, że nie tylko liczba odpadów w ramach nowych standardów zmniejszyła się, ale również, uczniowie jedli więcej przystawek z warzyw i owoców.

- Umożliwienie szkołom rezygnacji z nowych standardów programu, stanowi duży krok wstecz w wysiłkach na rzecz zapobiegania otyłości u dzieci - mówi Woo Baidal, dodając - Sprawy zdrowia dzieci nie powinny być prowadzone przez względy polityczne.

Damian Nejman

Komentarze do: Postęp w walce z dziecięcą otyłością - zagrożony

Ta treść nie została jeszcze skomentowana.

Dodaj pierwszy komentarz