Szukaj

Po 35 latach, kobieta odzyskała głos

Podziel się
Komentarze0

Jan Christian nie mogła mówić od ponad 35 lat z powodu urazu gardła, do którego doszło w tragicznym wypadku. Nie mogła, ale teraz może, ponieważ właśnie odzyskała głos dzięki kilku kompleksowym operacjom chirurgicznym oraz technologii silników odrzutowych. Ale, nie znaczy to, że kobieta ta po prostu mówi, po raz pierwszy odkąd była nastolatką. Albowiem, zaczęła ona śpiewać w kościelnym chórze. Wydaje polecenia swojemu psu. Rozmawia przez telefon.



I na nowo uczy się taktu: po tak długim okresie niemówienia, czasami ciężko jej powstrzymać się przed mówieniem tego, czego nie powinna powiedzieć.

W dalszym ciągu przyzwyczajam się do tego, że mogę mówić i że ludzie mnie słyszą. Czasami muszę się powstrzymywać: o rany, ja to naprawdę powiedziałam?, mówi Jan Christian.

Jej nowy głos jest czysty i nabiera mocy. Natomiast, jej oryginalny głos przepadł na zawsze, kiedy miała siedemnaście lat, a samochód, którym jechała, wpadł na budkę telefoniczną, sprawiając, że jej głowa gwałtownie skoczyła do przodu, a jej kark wszedł w kolizję z deską rozdzielczą.

Zderzenia zniszczyło chrząstkę otaczającą jej struny głosowe, która nie pozwala strunom na wibrowanie pod wpływem normalnego przepływu powietrza, a tym samym na robienie niepotrzebnego hałasu.

Od czasu wypadku, Jan Christian mogła jedynie przekazywać słowa samym ruchem warg albo komunikować się przy pomocy rąk oraz wyrazu twarzy. Około dwa lata temu, nieznajomy usłyszł ją w sklepie spożywczym, jak próbowała wykrztusić z siebie kilka słów, i wręczył jej wizytówkę.


Była to wizytówka do doktora Sida Khosla, otolaryngologa, który kieruje centrum Voice and Swallowing Center na uniwersytecie University of Cincinnati. Bardzo szybko specjalista ten miał okazję przebadać jej gardło.


Kilka tygodni później, po tym, jak Jan Christian rozważyła wszystkie za i przeciw przeprowadzenia operacji, doktor Sid Khosla pobrał mięśnie oraz tkankę tłuszczową z wnętrza policzka kobiety, aby odbudować struny głosowe w jej gardle.

Doktor Sid Khosla przeprowadzał tę procedurę około 25 razy. A teraz jego celem było pozwolenie na nowo przepływowi powietrza na prześlizgiwanie się po tych odnowionych strunach głosowych. A, jak uważaj jego pacjentka, teoretycznym modelem tych strun głosowych, którym się posłużył specjalista, był samolot.

Lekarz nauczył się przeprowadzać tę procedurę studiując silniki odrzutowe, badając w jaki sposób powietrze przepływa wewnątrz tych motorów.

Po operacji, kobieta musiała jeszcze pomilczeć przez osiem miesięcy, aby jej gardło całkowicie wyzdrowiało. Później, doktor Sid Khosla skontaktował ją z terapeutą mowy ze szpitala uniwersyteckiego University Hospital w Cincinnati. Terapeuta miał sprawić, żeby kobieta przemówiła.

Bardzo powoli uczyła się więc kontrolować na nowo swój oddech i przepuszczać powietrze przez struny głosowe. A w końcu, pojawiły się i pierwsze słowa, w postaci pytania skierowanego do terapeuty: słyszałeś to?

Na początku mówienie bardzo bolało, wspomina kobieta, dziś pięćdziesięciotrzyletnia. Teraz już nie boli. Kiedy po raz pierwszy przemówiłam, pojawiła się radość i szczęście. A także strach. Wszystko w jednym czasie. Emocje szaleją, a jedyne co możesz zrobić, to płacz.

Nie zdawałam sobie sprawy z tego, że nauka mówienia może być tak trudna,
dodaje Jan Christian. Ale mój lekarz powiedział, że mój głos będzie coraz silniejszy.

Na Wielkanoc, śpiewała już w chórze kościelnym. Teraz, bierze lekcje śpiewania z trenerem, który uczy ją bardziej niż samego śpiewania, kontroli powietrza oraz jego ruchu, aby ulepszyć jej wokalne możliwości.

Komentarze do: Po 35 latach, kobieta odzyskała głos

Ta treść nie została jeszcze skomentowana.

Dodaj pierwszy komentarz