Szukaj

Pierwsze dowody na to, w jaki sposób alkohol może zwiększać ryzyko zachorowania na raka

Podziel się
Komentarze0

Prawie 30 lat po odkryciu związku między spożywaniem alkoholu i niektórymi formami raka, naukowcy opracowali pierwsze dowody wyjaśniające w jaki sposób ta popularna używka może być rakotwórcza. Wyniki te mają szczególne znaczenie dla setek milionów osób pochodzenia azjatyckiego – stwierdzono na 244 spotkaniu National Meeting & Exposition of the American Chemical Society.



Silvia Balbo, Ph.D., która prowadziła badania, wyjaśniła, że ludzkie ciało rozkłada lub metabolizuje alkohol w piwie, winie i mocnych trunkach. Jedną z powstałych w wyniku tego rozpadu substancji jest aldehyd octowy - organiczny związek chemiczny z grupy aldehydów przypominający w budowie  formaldehyd (aldehyd mrówkowy), uznawany przez naukę za rakotwórczy.

Naukowcy, poprzez doświadczenia laboratoryjne, wykazali, że aldehyd octowy może powodować uszkodzenia DNA, powodując zaburzenia chromosomalne w hodowlach komórkowych, i działa jako czynnik rakotwórczy u zwierząt.

Dzięki przebadaniu grupy ochotników mamy pierwsze dowody na to, że aldehyd octowy powstały w wyniku konsumpcji alkoholu uszkadza DNA. Aldehyd ten dołącza się do materiału genetycznego DNA tworzącego geny, powodując powstawanie adduktu DNA. Właśnie ta aktywność aldehydu octowego jest wiązana ze wzrostem ryzyka zachorowania na raka - uważa Stephen Hecht, Ph.D. z University of Minnesota.


Balbo zauważyła, że ludzie mają bardzo skuteczny naturalny mechanizm naprawczy dla mutacji powstałych za sprawą adduktów DNA.

Z tego powodu prawdopodobieństwo zachorowania na raka z powodu picia niewielkich ilości alkoholu jest  małe. Ponadto, większość ludzi posiada enzym o nazwie dehydrogenaza alkoholowa, przyśpieszający rozkład aldehydu octowego na nieszkodliwe substancje.

Problem polega na tym, że 30% ludzi pochodzenia azjatyckiego (1,6 miliarda) posiada wariant genu dehydrogenazy alkoholowej, który nie jest w stanie metabolizować alkoholu do etylu. Dlatego też należą oni do grupy podwyższonego ryzyka zachorowania na raka przełyku w wyniku picia alkoholu. Indianie i rodzimi mieszkańcy Alaski należą do tej samej grupy.

Aby przetestować hipotezę, że aldehyd octowy powoduje powstawanie adduktów DNA u ludzi, Balbo wraz z zespołem badaczym podawała 10 wolontariuszom większą ilość wódki (w porównaniu do ich normalnego spożycia), raz w tygodniu przez 3 tygodnie. Okazało się, że poziom adduktów DNA wzrósł 100-krotnie w ciągu kilku godzin od podania alkoholu a po 24 godzinach ponownie malał.

Te wyniki mówią nam, że alkohol jest metabolizowany do aldehydu octowego w ustach, następnie aldehyd ten jest przyczyną tworzenia się adduktów DNA uznawanych za jedną z przyczyn nowotworów - podsumowuje Balbo

Komentarze do: Pierwsze dowody na to, w jaki sposób alkohol może zwiększać ryzyko zachorowania na raka

Ta treść nie została jeszcze skomentowana.

Dodaj pierwszy komentarz