Osiem procent młodych ludzi kaleczy się dobrowolnie

Jeden nastolatek na dwunastu sam się okalecza, według ostatniego badania przeprowadzonego w Wielkiej Brytanii. Około osiem procent nastolatków kaleczy się samemu, a jeden na dziesięciu w dalszym ciągu to robi po osiągnięciu wieku dorosłego.

Tak wykazało badanie zrealizowanego przez badaczy brtyjskich i australijskich, którzy pracowali z 1 943 nastolatkami, którzy mieli od 14 lat do 20 lat.

Samookaleczanie i tendencje samobójcze u młodych ludzi

Badacze w ten sposób stwierdzili, że w wieku od 14 lat do 19 lat, osiem procent uczestników tego badania – a bardziej dokładnie, 10% dziewcząt oraz 6% chłopców – poddawało się samookaleczaniu. Samookaleczanie generalnie miało formę cięć albo oparzeń. A mniej niż 1% nastolatków przyznawało, iż mają intencje samobójcze dokonując takich aktów przemocy na własnym ciele.

Biorąc pod uwagę, że te szacunki opierają się na osobistych, dobrowolnych deklaracjach nastplatków biorących udział w tych pracach badawczych, naukowcy uważają, że zjawisko to może jednak być znacznie niedoszacowane, ponieważ młodzi ludzie niekoniecznie musieli mówić prawdę.

Samookaleczanie może zdradzać depresję?

Samookaleczanie jest często powiązane z symptomami depresyjnymi, z lękiem, z zachowaniami aspołecznymi, z wielką konsumpcją tytoniu, alkoholu oraz cannabis (konopie indyjskie).

Jak uważają badacze z Wielkiej Brytanii oraz z Australii, samookaleczanie własnego ciała zazwyczaj zatrzymuje się w wieku dorosłym, ale może również prowadzić do wielkich problemów zdrowia psychicznego, a czasami nawet do samobójstwa.

Badacze oceniają, że leczenie depresji i niepokoju u nastolatków może okazać się bardzo skuteczną strategią prewencji samobójstw w wieku dorosłym.

Rezulaty tego badania zostały opublikowane w prestiżowym brytyjskim przeglądzie naukowym The Lancet.