Operacja odchudzająca obniża cukier bardziej niż leki

Operacje na utratę wagi sprawdzają się lepiej w kontrolowaniu cukrzycy typu 2 u osób otyłych i umiarkowanie otyłych niż najbardziej zaawansowane terapie, jak stwierdzili naukowcy. Badanie to zostało opublikowane w przeglądzie New England Journal of Medicine.

Przeprowadzili je naukowcy z Cleveland Clinic i zaprezenowali na corocznym spotkaniu amerykańskiego kolegium kardiologicznego, American College of Cardiology, które miało miejsce w ostatnich dniach w Chicago.

Krótko mówiąc, pacjenci, którzy przeszli przez operację chirurgiczną, mieli trzykrotnie większe szanse na odzyskanie kontroli nad cukrzycą po roku, w porównaniu do grupy, która zażywała leki. Przypomnijmy jeszcze, że niekontrolowana cukrzyca jest bardzo poważnym czynnikiem ryzyka problemów sercowych, włączając w to także atak serca.

W ciągu kilku dni i godzin po operacji, zanim jeszcze dostrzeżemy widoczną utratę wagi, już widzimy bardzo znaczące zmiany w objawach cukrzycy. Większość pacjentów po operacji opuszcza szpital z normalnym poziomem cukru we krwi. Aczkolwiek, operacja nie jest AŻ tak skuteczna u ludzi, którzy mają cukrzycę od wielu lat, jak wyjaśnia doktor Philip Schauer, dyrektor instytutu Bariatric and Metabolic Institute przy Cleveland Clinic, który prowadził próbę kliniczną.

Czy oznacza to, że niektórzy pacjenci powinni być zupełnie inaczej leczeni na cukrzycę niż dotychczas? W badaniu, kryjącym się pod nazwą STAMPEDE, wzięło udział 150 pacjentów, ze wskaźnikiem masy ciała BMI od 27 do 43. Trzy czwarte uczestników to były kobiety.

Uczestnicy ci następnie zostali losowo przypisani do jednej z trzech grup: dwie grupy z operacją chirurgiczną (operacja laparaskopowa polegająca na założeniu bypassów gastrycznych, co oznacza przekierowanie układu trawiennego w ten sposób, iż jedzenie omija część jelita cienkiego; oraz operacja założenia opaski żołądkowej, która polega na zredukowaniu rozmiaru żołądka do jednej czwartej jego oryginalnej postaci), oraz trzecia grupa z najbardziej zaawansowanym nieinsulinowym leczeniem cukrzycy, takim jak liraglutyd.

Celem badań było zredukowanie poziomu cukru we krwi, mierzonego przy pomocy testu nazwanego HbA1c, który jest narzędziem standardowym pozwalającym kontrolować cukier we krwi pacjentów chorujących na cukrzycą. Amerykańskie stowarzyszenie cukrzycy (America Diabetes Association) zaleca jako cel poziom HbA1c poniżej 7%.

W badaniu tym, pacjenci we wszystkich grupach mieli HbA1c we krwi na poziomie 9%. Badanie obserwowało tych pacjentów, którzy osiągnęli poziom 6% albo niżej, po roku.

Jak donoszą teraz naukowcy, 43% pacjentów, którzy przeszli operację bypassów gastrycznych, osiągnęli ten wymarzony poziom, w porównaniu do 37% pacjentów, którzy przeszli operację założenia opaski. Natomiast, jedynie 12% osób z grupy zażywającej lek osiągnęło tenże poziom.

Badanie to pokazuje, że w tej grupie pacjentów, ze źle kontrolowaną cukrzycą, operacja jest skuteczniejsza niż sam lek, podkreśla doktor Philip Schauer. Wielu lekarzy, którzy leczą cukrzycę, powinni teraz pomyśleć o operacji chirurgicznej dla tych pacjentów.

Około 80% z 23 000 000 Amerykanów żyjacych aktualnie z cukrzycą typu 2, jest otyłych albo ma nadwagę.

Nie powinno też dziwić, że utrata wagi była aż 5 razy większa u tych, którzy przeszli operację chirurgiczną, niż u tych, którzy nie przeszli.

TEST HbA1c, co to jest?

W strumieniu krwi, istnieją czerwone ciałka, które są zrobione z hemoglobiny. Glukoza (cukier) przykleja się do hemoglobiny, aby stworzyć w ten sposób hemoglobinę glikowanę, nazywaną hemoglobiną A1c albo HbA1c. Im więcej glukozy we krwi, tym więcej hemoglobiny A1C albo HbA1c będzie obecne we krwi.

Czerwone krwinki żyją od 8 do 12 tygodni, a następnie zostają zastąpione nowymi. Pomiar poziomu hemoglobiny glikowanej HbA1c pozwala powiedzieć jak wysoki był poziom glukozy we krwi danego pacjenta w ciągu ostatnich 8 – 12 tygodni.

Normalna osoba, nie mająca cukrzycy, ma HbA1c na poziomie 3,5% - 5,5%. Jeżeli masz cukrzycę, poziom HbA1c 6,5% jest dobry.