Szukaj

Operacja kręgosłupa? Po co, są inne metody

Podziel się
Komentarze0

Niegdyś wyrok, dziś jedna z opcji. Bo sposobów na leczenie wadliwej postawy jest wiele.  Niektóre z nich mogą być całkiem przyjemne. Medycyna ciągle się rozwija. To, co jeszcze parę lat temu służyło naszemu zdrowiu, dziś może wydawać się bezsensowne a nawet szkodliwe. W najlepszym przypadku zaś po prostu mało skuteczne.


W kwestii leczenia wad i schorzeń kręgosłupa, nowości jest całkiem sporo. Co więcej, jak przekonują specjaliści z katowickiego Centrum Medycyny i Rehabilitacji ”Amed”, dzięki nim ingerencja chirurgiczna może nie być już koniecznością.

– Jeszcze kilka lat temu panaceum na problemy z kręgosłupem była np. gimnastyka korekcyjna. Wyglądało to tak, że cała grupa pacjentów wykonywała równocześnie jedno i to samo ćwiczenie. Tylko, że wady kręgosłupa są sprawą indywidualną, dlatego współczesne metody rehabilitacyjne stosuje się w sposób indywidualny. Inaczej można sobie zaszkodzić, wadę pogłębić i nie mieć innego wyjścia niż poddanie się operacji - mówi Kamil Zaleski, fizjoterapeuta z ”Amedu”.

Tu metodę zwaną kinezyterapią (leczenie ruchem) każdemu pacjentowi dobiera się na podstawie przeprowadzonej w ośrodku wnikliwej analizy budowy kręgosłupa. - Dzięki takiemu podejściu do sprawy przeciwdziała się wtórnym zmianom w układzie kostno-stawowym, a także zapobiega powikłaniom w układzie krążenia i oddychania - podkreśla Zaleski.


Jedną ze stosunkowo nowych metod,  które mogą odwieść pacjenta od operacji, jest także leczenie, pulsacyjnym sygnałem magnetycznym PST czyli leczenie polem magnetycznych. Chory leży w specjalnym pierścieniu, które emituje właśnie taki rodzaj pola. - Odpoczywa w trakcie leczenia – podkreśla Zleski. Dodaje, że pacjenci uwielbiają też masaże lecznicze np. klasyczny i limfatyczny, bo te nie dość, że leczą wady postawy, to jeszcze rozluźniają mięśnie i koją skołatane nerwy. Zwłaszcza, że w katowickim ”Amedzie” masażowi może towarzyszyć np. muzyka czy aromat. Dużą popularnością cieszą się też masaże podwodne, wirowe oraz kąpiele perełkowe.


Sposobów na uniknięcie operacji jest jednak więcej. Bóle stawów, mięśni i kręgosłupa skutecznie leczyć można np. światłem, dźwiękami albo zimnem. I choć laikom pewno trudno  w to uwierzyć, kilka wizyt w komorze krioterapeutycznej może zdziałać cuda. – Wejście do komory, gdzie temperatura sięga nawet kilkudziesięciu stopni poniżej zera, kiedyś wydawało mi się zupełnym szaleństwem. Ale odkąd korzystam z takich możliwości rzadziej cierpię na bóle stawów, nie puchną mi już stopy, nie mam też problemów z reumatyzmem – wylicza 57-letnia pani Grażyna, klientka katowickiego Centrum.

Placówka zaopatrzyła się także w pięć specjalnych urządzeń, które na pierwszy rzut oka przypominają przyrządy z siłowni, tymczasem służą przede wszystkim do szybkiego i dokładnego  diagnozowania wad postawy, następnie zaś ćwiczeń służących zahamowaniu wykrytych wad. – To nasz unikatowy program ćwiczeń – mówi specjalista, a sądząc po liczbie klientów w Centrum przy ul. Ceglanej 67C, można domniemywać, że kolejka osób początkowo skazanych na salę operacyjną jest już mniejsza.

MER

Komentarze do: Operacja kręgosłupa? Po co, są inne metody

Ta treść nie została jeszcze skomentowana.

Dodaj pierwszy komentarz