Szukaj

Najlepszy przyjaciel człowieka

Ludzie mają wewnętrzną potrzebę nawiązywania relacji z innymi. Ta naturalna potrzeba pojawia się także u zwierząt, które też dążą do zacieśniania więzi z przedstawicielami swojego gatunku. W przypadku zwierząt domowych sytuacja jest jeszcze bardziej złożona: one nawiązują relację nie tylko ze „swoimi”, ale również z właścicielami.



Naukowcy z wiedeńskiego University of Veterinary Medecine przestudiowali więzi między psami a ich właścicielami, i znaleźli uderzające podobieństwa do więzi rodzic-dziecko u ludzi. Badanie ukazało się w Plos ONE.

Jednym z aspektów więzi pies-człowiek jest tzw. “efekt bazy bezpieczeństwa”. Efekt ten jest znajdowany także w więzi rodzic-dziecko: niemowlęta posługują się swoimi opiekunami jako bazą bezpieczeństwa, kiedy przychodzi do interakcji z otoczeniem.

Lisa Horn z Vetmeduni’s Messerli Research Institute postanowiła przyjrzeć się bliżej zachowaniom psów i ich właścicieli pod tym kątem.


Przeanalizowała zachowania psów w trzech różnych kontekstach: nieobecność właściciela, milczenie właściciela, słowne zachęcanie ze strony właściciela. Pies mógł zdobyć pożywienie, manipulując interaktywną psią zabawką.

Okazało się, że psy były o wiele mniej skłonne do zabawy, kiedy właściciela nie było. Natomiast niewielki wpływ na zachowanie psa miało zachęcanie ze strony właściciela, tak samo jak i jego milczenie.

W kolejnym eksperymencie zamiast właściciela pojawiła się obca osoba. Okazało się, że psy niechętnie wchodziły w interakcje z obcymi i nie były zainteresowane zdobyciem nagrody.

Psy były zmotywowane do zabawy tylko wtedy, kiedy obecny był ich pan.

Naukowcy podsumowują, że obecność właściciela jest niezbędna dla zwierzęcia, aby mogło ono być pewne siebie. Dlaczego dorosłe psy zachowują się jak ludzkie niemowlęta? Będzie to przedmiotem kolejnych badań, jak zapowiedziała Lisa Horn.



Komentarze do: Najlepszy przyjaciel człowieka

Ta treść nie została jeszcze skomentowana.

Dodaj pierwszy komentarz