Szukaj

E-papierosy wraz z popularnością zyskują krytyków

Podziel się
Komentarze0

Od czasu wprowadzenia elektronicznych papierosów, wzrasta liczba ich miłośników. W związku z tym, producenci e-papierosów zarabiają krocie na swoim produkcie. Jednak wraz ze wzrostem popularności elektronicznego papierosa, zwiększa się liczba podnoszących głos grup antynikotynowych.


W ostatnich latach przez Europę przeszła fala ustaw antynikotynowych. Prócz Polski, również w Hiszpanii zakazano palenia w zamkniętej przestrzeni publicznej.

Twórcy elektronicznych papierosów jednak czerpią ogromne zyski ze swojego interesu, gdyż liczba nałogowych palaczy na całym świecie utrzymuje się na w miarę stabilnym poziomie. Rzecznik prasowy firmy EdSylver powiedział, że od 2007 przedsiębiorstwo odnotowało 30-procentowy wzrost. EdSylver jest jednym z największych światowych producentów e-papierosa, który został opracowany w 2004 roku w Chinach.


Twórcy sztucznych papierosów zapewniają, że ich produkty nie są szkodliwe dla palaczy, ani dla ich otoczenia. Eksperic jednak podważają te zapewnienia.

W listopadzie ubiegłego roku, podczas konferencji Światowej Organizacji Zdrowia w Urugwaju, Eduardo Bianco, ekspert ds. rzucania palenia, powiedział, że e-papierosy podkopują wysiłki zapobiegające paleniu. Elektroniczne papierosy są pewnego rodzaju mini-aerozolami, uwalniającymi sztuczne powietrze bez nikotyny. Większość użytkowników e-papieroswa przyznaje, że nadal chce go używać, gdyż pozwala on na palenie bez szkodliwej nikotyny.

Jednak profesor Yves Martinet, przewodniczący Francuskiego Narodowego Komitetu Antynikotynowego, powiedział, że e-papieros to oszustwo. Nie ma żadnej podstawy medycznej potwierdzającej, że pomaga on rzucić palenie - między innymi dlatego niektóre kraje już wprowadziły stosowne zakazy. Jak dodał naukowiec, produkt ten nie przeszedł jeszcze żadnych badań albo testów.

Komentarze do: E-papierosy wraz z popularnością zyskują krytyków

Ta treść nie została jeszcze skomentowana.

Dodaj pierwszy komentarz