Dofinansowanie zakupu aparatu słuchowego: jest czy go nie ma?

Teoretycznie NFZ zwraca część kosztów zakupu aparatu słuchowego, jednak w praktyce okazuje się, że spora część pacjentów po wielomiesięcznym oczekiwaniu decyduje się sfinansować niezbędny sprzęt z własnej kieszeni. Bez naprawy systemu refundacji zaopatrzenia dla niepełnosprawnych, nie ma szans na likwidacje kolejek oczekujących na dofinansowanie zakupu aparatu słuchowego.

Specjaliści alarmują, że liczba refundacji aparatów słuchowych regularnie spada, tymczasem liczba osób niedosłyszących cały czas rośnie.

Sytuacja osób niesłyszących wciąż się pogarsza, kolejki oczekujących na potwierdzenie zlecenia na aparat słuchowy sięgają już dwunastu miesięcy. Tyle czasu muszą czekać mieszkańcy województwa łódzkiego, gdzie liczba oczekujących dochodzi do 6 tysięcy pacjentów, a niespełna 7200 niepełnosprawnych z Dolnego Śląska czeka na zlecenie ponad rok! Do 8 miesięcy wydłuża się czas oczekiwania w województwie kujawsko-pomorskim, a 6 miesięcy stoją w kolejkach pacjenci z małopolski (prawie 4500 osób). Mimo że taka sytuacji powtarza się co kilka miesięcy, Ministerstwo Zdrowia nie podejmuje żadnych kroków, aby ją zmienić. Organizacje pacjenckie zaproponowały urzędnikom gotowe rozwiązania, jednak Ministerstwo Zdrowia pozostaje głuche na każdą propozycję.

Wprowadzenie zasady wydawania jednego zlecenia na aparat dla jednej osoby do końca życia mogłoby znacznie uprościć skomplikowaną ścieżkę refundacyjną. Obecnie każdy pacjent chcący zaopatrzyć się w refundowany aparat słuchowy zmuszony jest do odbycia w tym celu około 10 wizyt. Biorąc pod uwagę, że dofinansowanie przysługuje pacjentowi raz na 5 lat, każdy niedosłyszący musi przechodzić tą skomplikowaną procedurę wielokrotnie, tymczasem uszkodzenia narządu słuchu są nieodwracalne. Warto zastanowić się, ile niepotrzebnych wizyt, w przeciągu całego swojego życia, musi odbyć każda osoba wymagająca protezowania?

Obecnie w Polsce ponad 28 tysięcy pacjentów czeka w kolejkach na refundację aparatu słuchowego. Aby usprawnić ten niewydolny system Małopolski Sejmik Organizacji Osób Niepełnosprawnych proponuje Ministerstwu Zdrowia wprowadzenie współpłacenia pacjenta na poziomie limitu 50% za aparat słuchowy. Dzięki temu, znacznie zmniejszą się kolejki do refundowanego sprzętu, a niesłyszący nie będą zmuszeniu do zakupu aparatów na własną rękę pokrywając 100% ceny.

Warta podjęcia jest także inicjatywa poszerzenia listy lekarzy uprawnionych do wystawiania zleceń na aparaty słuchowe o lekarza rodzinnego. Zmiana ta nie tylko ułatwi i przyspieszy procedurę wystawiania wniosków, ale również znacznie zmniejszy koszty związane z angażowaniem do tego lekarzy specjalistów. W konsekwencji, ograniczy to także występowanie sytuacji korupcyjnych wśród nich.

Czy zaprezentowane rozwiązania zostaną w końcu pozytywnie rozpatrzone przez Ministerstwo Zdrowia? Miejmy nadzieję, że władze nareszcie zauważą występujący od wielu lat błąd w systemie i podejmą odpowiednie kroki celem usprawnienia ścieżki dostępu do refundowanych aparatów słuchowych.

W razie jakichkolwiek pytań, bardzo proszę o kontakt:
Józef Góralczyk, Małopolski Sejmik Organizacji Osób Niepełnosprawnych, tel. 602 743 883, goralczyk1@op.pl