Czy dieta bezglutenowa pomoże ci stracić na wadze?

Ostatnie plotki zajęły się możliwymi zaburzeniami odżywiania u amerykańskiej gwiazdki Miley Cyrus, z powodu jej nagłej utraty wagi. Prawdziwy powód, dla którego wygląda tak szczupło? Dieta bezglutenowa.

Mimo że sama zainteresowana, nie powiedziała, że celowo zrezygnowała z glutenu, aby schudnąć, to jednakże milionom swoich wielbicieli na Twitterze napisała: do każdego, kto nazywa mnie anorektyczką. Mam alergię na gluten i laktozę. Nie chodzi o wagę, chodzi o zdrowie. Gluten to świństwo, tak czy siak.

Gwiazdka Disneya nie jest jedyną, która ostatnimi czasy wskoczyła do pociągu „bezglutenowego”. W ostatnich latach bowiem unikanie glutenu stało się dość modne.

Gluten to powszechna nazwa dla specjalnych protein znajdujących się w ziarnach: pszenicy, żyta, jęczmienia. Producenci żywności zasypują półki sklepowe produktami bezglutenowymi, dzięki – przynajmniej częściowo – książkom takim jak "The G-Free Diet: A Gluten-Free Survival Guide".

Firma prowadząca badania marketingowe Packaged Facts przypuszcza, że rynek produktów bezglutenowych w Stanach Zjednoczonych będzie wart ponad 5 000 000 000 dolarów w 2015 roku (dla porównania, w 2010 roku było to „marne” 2 600 000 000 dolarów).

Ale czy przejście na dietę bezglutenową jest zdrowym sposobem na odchudzanie? Absolutnie nie ma żadnego dowodu na to, że dieta bezglutenowa sprzyja utracie wagi, mówi pani Karen Ansel, dietytyczka oraz rzeczniczka amerykańskiego towarzystwa odżywiania, Academy of Nutrition and Dietetics.

Aczkolwiek, istnieje dowód na to, że przestrzeganie diety bezglutenowej skutkuje dietą z niższą zawartością kluczowych składników odżywczych, takich jak żelazo, cynk i witaminy z kompleksu B.

W rzeczywistości, zjadanie zbyt wielkich ilości przetworzonych przmysłowo bezglutenowych produktów spożywczych może sprawić, że przytyjesz o dodatkowe kilka kilogramów.

Jak mówi Rachel Begun, dietetyczka sama żyjąca z chorobą trzewną, mówi: ludzie na diecie bezglutenowej mogą przybierać na wadze, jeżeli ich dieta składa się głównie z przetworzonych przmysłowo bezglutenowych produktów spożywczych, albowiem większość z nich jest bogata w tłuszcze, kalorie oraz cukier.

Co więcej, produktom bezglutenowym brakuje włókien pokarmowych, które wypełniają żołądek i pomagają kontrolować wagę.

Rachel Begun zaleca dietę bez glutenu jedynie tym osobom, które mają chorobę trzewną (celiakię) zdiagnozowaną przez lekarza, którzy cierpią na nadwrażliwość na gluten niezwiązaną z celiakią, albo też inne zaburzenie związane z glutenem. Tyle.

Osoby te powinny również jeść dużo świeżych, pełnowartościowych produktów, bogatych w wartości odżywcze, włączając w to bezglutenowe pełne ziarna - brązowy albo dziki ryż, sorgo, amarant, quinoa. Warto też poszukać wzbogaconych produktów bez glutenu.

A my? Dla nas, dobra jest po prostu dieta oparta na owocach, warzywach, pełnych ziarnach, nabiale niskotłuszczowym, chudych proteinach. Powinniśmy ograniczać cukier oraz nasycone tłuszcze. Powinniśmy regularnie ćwiczyć. To wszystko zapewni nam zdrowsze serce, jak również smuklejszy wygląd. Nie wzorujmy się więc na siłę na gwiazdkach Disney'a.